Szpital już w budowie. Nie będzie oddziału ratunkowego?

Na podstawie odpowiedzi uzyskanej ze starostwa radna powiatu legionowskiego Aleksandra Bednarek dowodzi, że legionowski szpital będzie służył jedynie żołnierzom a liczba łóżek dla pacjentów będzie o wiele za mała.

- W kampanii wyborczej wobec mieszkańców powiatu siana jest propaganda, że powstaje dla nich szpital. A tymczasem starosta ma jedynie ustnie obiecane, że szpital będzie przyjmował mieszkańców powiatu. Myślę, że warto nadmienić, iż w obiekcie będzie 90 łóżek, a w powiecie mieszka ponad 100 tys. osób. Zgodnie ze średnią normą europejską na 100 tys. osób powinno ich przypadać ok. 350 - dowodzi radna. Przekonuje także, że pomimo budowy szpitala w Legionowie, i tak mieszkańcy powiatu w nagłych przypadkach zagrażających ich życiu będą odsyłani do okolicznych placówek, a legionowskie ambulatorium w przychodni na Sowińskiego nadal będzie musiało być utrzymywane. Na dowód podpiera się informacjami uzyskanymi od kierownika zespołu ds. pozyskiwania funduszy zewnętrznych i polityki rozwoju Starostwa Powiatowego w Legionowie. - Jak wynika z analizy dokumentacji technicznej, załączonej w postępowaniu przetargowym, w budynku filii Wojskowego Instytutu Medycznego nie przewidziano szpitalnego oddziału ratunkowego - poinformował radną urzędnik.

Będzie izba przyjęć

Czy w sytuacji zagrożenia życia mieszkańcy zabrani przez karetkę z Legionowa i okolicy, będą wożeni nie do nowo wybudowanego szpitala, ale do szpitala na Bródnie albo w Nowym Dworze Mazowieckim? Liczba miejsc przygotowanych dla "nagłych przypadków" jest w Legionowie mocno ograniczona.

- W strukturze szpitala została zaplanowana izba przyjęć z 8-łóżkowym oddziałem obserwacyjnym przeznaczonym dla pacjentów z nagłymi zachorowaniami, którzy, przed podjęciem decyzji o potrzebie i wyborze właściwego dla ich stanu zdrowia miejsca hospitalizacji, będą tu diagnozowani i leczeni. Zgodnie z najnowszymi trendami dotyczącymi sposobu i warunków prowadzenia nowoczesnej, profesjonalnej opieki szpitalnej, aż 30% łóżek szpitalnych będzie miało charakter stanowisk terapii intensywnej. Zatem, jeszcze raz chcę podkreślić, że powstający szpital będzie zakładem leczniczym w pełnym tego słowa znaczeniu, tj. świadczącym usługi medyczne całodobowo tak w zakresie pomocy doraźnej, jak również świadczeń szpitalnych - tłumaczy gen. Grzegorz Gielerak, dyrektor WIM.

Kwestia nazewnictwa?

Czym zatem różni się SOR od standardowej izby przyjęć? Zarówno świadczenia na SOR, jak i w izbie przyjęć, udzielone są w trybie nagłym pacjentowi znajdującemu się w stanie zagrożenia zdrowotnego. Obejmują również świadczenia, które ze względu na stan zdrowia pacjenta wymagają niezwłocznego podjęcia czynności związanych z diagnostyką i leczeniem. Przy dobrym wyposażeniu izby przyjęć w sprzęt do ratowania życia i najwyższej klasy sprzęt diagnostyczny, może ona zatem z powodzeniem wypełniać zadania SOR-u.

(DB)