REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Na Białołękę przyfrunął paw. "Mieszkanka bała się wyjść do ogrodu"

  18 maja 2020

alt='Na Białołękę przyfrunął paw. "Mieszkanka bała się wyjść do ogrodu"'
źródło: Straż Miejska

Być może poszukiwał partnerki, a być może wybrał się tylko na dłuższy wiosenny spacer. Dorodny paw wylądował na tarasie jednego z domów na Białołęce.

REKLAMA

Dyżurny straży miejskiej odebrał zgłoszenie od mieszkanki ulicy Lewandów, która poinformowała, że na tarasie jej jednorodzinnego domu wylądował wielki paw. - Kobieta bała się wyjść do ogrodu i prosiła o przysłanie kogoś, kto zabierze od niej ślicznego, ale nieproszonego gościa. Sytuacja nie była dramatyczna, ponieważ pawie nie należą do agresywnych zwierząt i szybko przyzwyczajają się do obecności ludzi - relacjonują strażnicy. Na miejsce pojechali funkcjonariusze ekopatrolu. Paw obserwując strażników z dystansu, spokojnie zwiedzał ogródek. Kilkanaście minut później został odłowiony. Wędrownego eleganta przewieziono do Ptasiego Azylu w stołecznym ogrodzie zoologicznym.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# Szg

21.05.2020 00:13

Ten paw pewnie mieszkał między skarbka z gór a glebocka i czasem wychodzą poza ogrodzenie właścicielki, sam wrócić by pewnie do domu bez zbędnych interwencji, czasem pięknie śpiewają o swicie
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break