20 maja, piękna pogoda, korki na drogach wyjazdowych z Warszawy , działki, grillowanie - a siedemnaścioro zawodników Klubu Judo Lemur postanowiło ten dzień spędzić w Lublinie na Otwartych mistrzostwach województwa lubelskiego w judo. Obecność ekip zza wschodniej granicy podwyższyła rangę zawodów.
Wspaniałe walki, piękne rzuty i aż 15 medali! Jak zwykle w dwóch kategoriach wiekowych startowali Hubert Pasieczyński i Marcin "Kowal" Kowalski , wśród swoich rówieśników byli bezkonkurencyjni i zajęli pierwsze miejsca, a w starszych odpowiednio trzecie i drugie. Jednak pomimo przegranych pojedynków spisywali się bezbłędnie, słuchali podpowiedzi trenerów, pokazali, jakie mają serce do walki oraz to, że są już doświadczonymi zawodnikami. Doskonale spisali się również w młodszej kategorii wiekowej Dawid Duda i Kuba Golędzinowski, którzy zdobyli brązowe medale, Jonasz Malczewski i Tymek Trąbicki oraz Michał Rybarczyk po przepięknych walkach srebra. Wreszcie "Pan Profesor" Bartek Lepianka zamyka wyniki najmłodszych brązowym medalem. Szczęścia zabrakło Bartkowi Lisowi, Maćkowi Rychcikowi i Patrykowi Dudzie, którzy tym razem nie uzyskali miejsca na podium. Oprócz Huberta i Kowala wśród starszych Szymon Prajzner zajął trzecie miejsce, debiutująca w turnieju Michalina Skipiała (siostra nieobecnego na turnieju rekordzisty "Lemura" Gabriela Skipiały) zdobyła srebro, a niepokonany okazał się Przemysław Oleszczuk i do swojej kolekcji dołożył kolejne złoto. Na piątym miejscu sklasyfikowany został Kamil Tomkowicz. Nasi najstarsi zawodnicy, Rafał Olejnik i Łukasz Kurek, również nie zawiedli i Łukasz, ulegając w walce pół finałowej Rafałowi, wywalczył brąz, a w finale Olejnik uległ zawodnikowi z Białorusi i zakończył turniej na drugim, srebrnym miejscu.
Ogromne gratulacje dla zawodników i podziękowania dla rodziców, którzy coraz liczniejszą ekipą jeżdżą dopingować młodych wojowników i wspomagają trenerów robiąc zdjęcia, kręcąc filmy z walk i pozostawiając im tylko prowadzenie Lemurów do zwycięstwa.
(red)