Zmiany na Wolumenie już od lipca
1 lipca 2013
Brakuje parkingów, zastawione uliczki. A najgorzej jest w dzień targowy. Dzielnica zapowiada zmiany...
Bazar Wolumen, znany wszystkim warszawiakom, powstał w latach 60. XX wieku. Wtedy jeszcze przyjeżdżały tu wozy konne z pobliskich wsi - wspominają najstarsi, wierni klienci. Zawsze można było tu dostać świeże warzywa i owoce prosto od producentów. Dzisiaj towar sprowadzany jest głównie z giełdy, ale i tak mieszkańcy wolą kupować tutaj niż w supermarketach. Prawdziwą atrakcją jest giełda elektroniczna, która działa tu w każdą niedzielę. Mieszkańcy narzekają głównie na jedno: tłok na bielańskich ulicach i brak miejsc parkingowych.
Nowy blok, metro i dzień handlowy
Najgorszy horror rozgrywa się w dni handlowe, czyli we wtorki, piątki i niedziele. A w ostatnich latach zrobiło się jeszcze gorzej ze względu na nowo wybudowany blok i metro. - Mieszkańców jest coraz więcej, bo powstają nowe budynki mieszkalne. Ich samochody stoją teraz pod bazarem, więc dla nas nie ma miejsca - opowiadają klienci. - Poza tym odkąd mamy metro, zastawione są wszystkie małe uliczki. Ludzie przyjeżdżają tu z podwarszawskich miejscowości i zostawiają samochody przy stacji.
Przebudowa rusza
- Urząd dzielnicy wspólnie z firmą Yuniversal Podlaski Bis w 2013 r. przebuduje ul. Wergiliusza na odcinku od Wolumen do Kasprowicza. Koszt tych prac to milion złotych - informuje Tadeusz Olechowski z bielańskiego ratusza. - Zostanie wymieniona nawierzchnia, wybudujemy chodniki, zatoki parkingowe, będzie nowa organizacja ruchu, a przejścia dla pieszych będą przeniesione na prośbę mieszkańców w pobliże skrzyżowań - wymienia rzecznik. - Na czas przebudowy ul. Wergiliusza będzie konieczne zamknięcie jej dla ruchu. Obecnie miejski inżynier ruchu opracowuje projekt objazdów. Przebudowa ruszy prawdopodobnie jeszcze w lipcu - dodaje.
Wolumen: ślepa?
To nie koniec zmian. Po przebudowie zmieni się także dojazd do ulicy Wolumen. - Po zakończeniu prac związanych z budową Kasprowicza i Reymonta, ulica Wolumen na odcinku od Wergiliusza do Kasprowicza będzie ślepa - informuje Tadeusz Olechowski. - Dojazd do niej będzie odbywał się z kierunku ul. Reymonta oraz Kasprowicza poprzez Wergiliusza - objaśnia rzecznik.
- Przecież my stracimy klientów! - już teraz denerwuje się pan Ryszard, sprzedający warzywa na bazarze. - Nikt nie będzie krążył uliczkami, żeby tu trafić. Dotychczas klienci wjeżdżali do mnie bezpośrednio z Kasprowicza. Jak zamkną ulicę, nikt tu nie trafi!
Władze dzielnicy nie zmieniają zdania: taka organizacja ruchu pozytywnie wpłynie na komfort i bezpieczeństwo zarówno kupców, jak i klientów.
Kiedy bazar wypięknieje?
Zapowiadają się też zmiany na samym bazarze. Teren będzie uporządkowany i odnowiony przez firmę Wolumen s.c., która dzierżawi teren targowiska. Będą tu też wydzielone miejsca do parkowania na samym placu. Ma powstać plac w kształcie litery "U", ok. 100 jednakowych pawilonów usługowo-handlowych, w środku 171 stanowisk handlowych.
Kiedy początek przebudowy? - Czekamy jeszcze na dokumentację. Powinniśmy ją mieć w lipcu, wtedy od razu ruszymy z budową - mówi Krystyna Wilk, prezes Stowarzyszenia Kupców Żoliborskich "Wolumen". Kilka miesięcy temu pytaliśmy także Społem - administratora drugiej części bazaru - o to, czy planuje jakieś zmiany, ale odmówił komentarza. Tak stało się i tym razem.
kz
Pan Andrzej
Pan Andrzej
Tutaj potrzeba dużo więcej miejsc parkingowych. Szczególnie w dni targowe jest ciężko, bo kiedy trwa handel, samochody nie mogą zaparkować na placu. Wszystkie wtedy stają na Wergiliusza i trudno jest w ogóle przejechać tą ulicą. Ale kiedyś było jeszcze gorzej, bo handel był też przy drodze.
Pan Zbyszek
Pan Zbyszek
Słyszę często, jak klienci targowiska narzekają, że nie ma gdzie się zatrzymać. Przy Wergiliusza wybudowano niedawno nowy blok, więc parkują tu także mieszkańcy z tego bloku. Cała ulica jest zajęta.