Zmiany na małej Modlińskiej. "Będzie jeszcze gorzej"
4 kwietnia 2019
Liczne dziury, brak pobocza, chodnika i olbrzymie kałuże - to codzienność mieszkańców dojeżdżających do swoich posesji przy ul. Modlińskiej. Rozwiązanie proponowane przez władze miasta może tę sytuację jeszcze utrudnić.
- Chciałbym Państwa zainteresować tematem drogi dojazdowej dla posesji przy ul. Modlińskiej na odcinku od Mehoffera do Prząśniczek (w kierunku Legionowa). Droga jest w fatalnym stanie technicznym, jazda nią to zagrożenie życia - pisze pan Tomasz.
Fatalny stan nawierzchni
- Od lat jesteśmy skazani na bierność urzędu w zakresie remontów spowodowaną (oficjalnie) koniecznością zbudowania w pierwszej kolejności kanalizacji. I nic się nie dzieje. Pod koniec zeszłego roku dociągnięto do części posesji od ul. Mehoffera kanalizację, ale prace zostały zakończone mniej więcej w jednej czwartej odcinka. A i tak zostało to zrobione niechlujnie - przekonuje czytelnik, na dowód pokazując nam zdjęcia. Droga techniczna ul. Modlińskiej od lat obsługuje m.in. prywatne posesje i firmy, m.in. taką, która organizuje warsztaty dla dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. - Nie jesteśmy w stanie w żaden sposób wywrzeć presji na decydentach, by przyspieszyć budowę drogi - żali się pan Tomasz.
Problem dobrze znany
Czytelnik podkreśla, że droga ta jest użytkowana również przez dzieci idące do szkół, a w obecnym stanie zagraża ich bezpieczeństwu. Chodnik przy niej jest bardzo wąski lub w ogóle go nie ma, a ulicą przejeżdżają ciężarówki i autobusy, zajmując niemal całą szerokość jezdni. Problem drogi serwisowej ulicy Modlińskiej jest dobrze znany urzędnikom białołęckiego ratusza. - Dzielnica kilkukrotnie zwracała się z prośbą do zarządcy drogi o jej remont, przesyłaliśmy także do Zarządu Dróg Miejskich interpelacje radnych w tej sprawie - informuje Marzena Gawkowska, rzeczniczka białołęckiego ratusza.
Jednokierunkowo
Zarząd Dróg Miejskich obiecuje zmiany. Według niektórych czytelników dość niepokojące. - Znany jest nam temat ul. Modlińskiej, niestety wybudowanie chodnika i zmiany drogowe na tym odcinku to zadanie inwestycyjne, które wiąże się przede wszystkim z wykupem gruntów przyległych i z dużym zakresem robót - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. -Zaznaczam, że podobny problem dotyczy wielu miejsc, w tym całej ul. Modlińskiej, która wymaga kompleksowej przebudowy. Niestety w chwili obecnej nie dysponujemy odpowiednimi funduszami, które umożliwiłyby przeprowadzenie całego procesu przebudowy. Niemniej jednak zdajemy sobie sprawę z potrzeb mieszkańców, którzy również nam zgłaszają swoje uwagi. Planujemy wprowadzić na tym odcinku ruch jednokierunkowy, wkrótce znaki informujące o jednym kierunku będą zamontowane. Przygotowujemy obecnie projekt organizacji ruchu. Jest to niewielka zmiana, pozwoli ona jednak uporządkować ruch samochodów, dzięki czemu, miejmy nadzieję, piesi poczują się bezpieczniej - podsumowuje Gałecka.
- Ruch jednokierunkowy to dobry pomysł, ale - moim zdaniem - powinien być w kierunku przeciwnym do jezdni głównej. Inaczej kierowcy zyskają tylko dodatkowy pas na trasie i będzie jeszcze gorzej - ocenia mieszkaniec.
(DB)