Zielona fala. Tramwaje przyspieszą na Radiowej
21 lutego 2018
Zielona fala na pięciu skrzyżowaniach ma sprawić, że linie 23 i 24 szybciej dotrą z Bemowa na Koło.
Gdy tramwaj dojeżdża do skrzyżowania, automatycznie włącza się zielone światło, dzięki czemu zatrzymuje się tylko na przystankach - tak działają sygnalizacje świetlne w wielu miastach Europy. W Warszawie takiego standardu nie udało się wprowadzić jeszcze nigdzie, choć blisko ideału jest na Tarchominie, gdzie tramwaj w najgorszym wypadku zwalnia lub zatrzymuje się dosłownie "na chwilę". Na Bemowie najszybciej przejeżdża się najmłodszym odcinkiem torów na Powstańców Śląskich, pomiędzy Radiową a Górczewską. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłym roku tramwaje zyskają zieloną falę także na Radiowej i fragmencie Dywizjonu 303. Przebudowa sygnalizacji będzie kosztować ok. 2,5 mln zł i potrwa ponad rok. Tramwaje 23 i 24 płynniej pokonają bemowski odcinek trasy, ale zielona fala skończy się już za przystankiem Marynin.
Światła do poprawy
Tramwaje Warszawskie planują zmianę systemu sterowania ruchem na skrzyżowaniach Radiowej z Powstańców Śląskich, Dekutowskiego i Wrocławską, na rozjeździe przy trasie S8 oraz przy przystanku Marynin. Zleceniem są zainteresowane trzy firmy a oferty Dynniq i Siemensa mieszczą się w planowanym budżecie, więc TW nie powinny mieć problemu z brakiem rąk do pracy.
Przebudowa sygnalizacji będzie kosztować ok. 2,5 mln zł i potrwa ponad rok. Tramwaje 23 i 24 płynniej pokonają bemowski odcinek trasy, ale zielona fala skończy się już za przystankiem Marynin. Priorytet na Obozowej miał zostać wprowadzony po kapitalnym remoncie ulicy, który na razie storpedowali wolscy radni, domagający się dwóch jezdni po dwa pasy ruchu (obecnie na Obozowej jest jeden pas, ale niewymiarowo szeroki). W ubiegłym roku wymieniane były tylko tory tramwaje między Wawrzyszewską a Płocką.
(dg)