Lekarze odmówili mu nocnej pomocy: "U nas tylko mieszkańcy Woli"
12 lutego 2014 › zdrowie
W przychodni na ul. Leszno naszemu czytelnikowi odmówiono nocnej pomocy. - I to nie dlatego, że przybyłem tam z byle katarem czy kaszlem - co wiem, że się zdarza. Nie doszło nawet do badania, bo już na wstępie powiedziano mi, że w tej przychodni obsługują tylko mieszkańców Woli. Przecież to bezprawne! - opowiada czytelnik.