Zajęcia dla całych rodzin na Bródnie

Zajęcia prowadzone są przez fundację w ramach dotacji z urzędu miasta. Są kierowane do dzieci, rodziców, mam, babć, czasami niań dzieci do trzeciego roku życia. Odbywają się one w Domu Kultury Świt i są bezpłatne.

Pomagają odnaleźć się w rodzicielstwie

Pani Kamila, mama Agatki
Byłam na kilku spotkaniach z bardzo ciekawymi osobami. Zajęcia są bezpłatne i interesujące. Moja córka chętnie na nie przychodzi.

Zajęcia są sposobem na odnalezienie się w trudnej roli rodzica. Prowadzący uczą, jak bawić się z dziećmi, jak z nimi rozmawiać, a także jak nie zwariować w natłoku spraw i móc odnaleźć siebie i własne pasje. Warsztaty kierowane są do wszystkich osób, które zajmują się dzieckiem: dziadków, rodziców, opiekunów. - Obejmujemy trzy pokolenia. Obecnie na zajęcia przychodzą głównie kobiety, choć na kilku pojawił się odważny tata. Zaczęliśmy od zajęć skierowanych do osób oczekujących dziecka, które były poświęcone wszystkim aspektom ciąży: dolegliwościom, emocjom i relacjom w związku. Staraliśmy się odczarować wizerunek słodkiego różowego bobasa z reklamy, który nie płacze, tylko cały czas śpi - opowiada Ewa Opach.

W ramach projektu odbyły się różnego rodzaju warsztaty dla kobiet ciężarnych, z masażu dziecięcego i pierwszej pomocy. Raz w miesiącu organizowane są prelekcje na temat problematyki zdrowotnej u dzieci. Rozmawia się tu o chorobach, leczeniu i profilaktyce. Są to tematy o których rodzice chcieliby porozmawiać, ale przeważnie nie ma na to czasu podczas standardowych wizyt lekarskich.

Plany na przyszłość

Pani Magdalena, mama Krystiana
Chodzę także na inne zajęcia, ponieważ jestem zapisana w projekcie dla mam bezrobotnych. Na pewno jest bliżej po tej stronie Bródna, to najciekawsza alternatywa spędzenia czasu z dzieckiem. Ważne jest również, że zajęcia są nieodpłatne.

Fundacja Mamy Moc to wielkie pokłady pomysłów. Planowane są zajęcia z noszenia dziecka w chuście i rodzicielstwa bliskości: zabaw paluszkowych polegających na nauce wierszyków i rymowanek za pomocą paluszków dziecka. Kolejne spotkania będą dotyczyć zabawy lalkami. Czy chłopiec bawiący się nimi powinien budzić jakiekolwiek wątpliwości rodziców? A może wręcz przeciwnie? Będą też warsztaty dotyczące rozwoju psychoseksualnego dziecka.

- Planowane są także spotkania dla dziadków. Brakuje literatury skierowanej do tej grupy wiekowej, moim zdaniem są pominięci. Nie wiem, czy to się uda, bo dochodzą mnie sygnały, że zdania są podzielone: jedni seniorzy chcą przychodzić, inni natomiast uważają, że wiedzą na temat wychowania dziecka już wszystko - śmieje się Ewa Opach.

Dodaje, że chciałaby, aby Fundacja i Klub dla Rodzin oferowały zajęcia codzienne skierowane do wszystkich grup wiekowych. Niestety, ze względu na problemy lokalowe, jest to niemożliwe.

- Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy mieć własne miejsce do spotkań dla całej rodziny z małymi dziećmi, gdzie każdy znajdzie osoby w podobnej sytuacji życiowej oraz skorzysta z różnorodnej oferty zajęć. A wszystko to bezpłatnie lub za niewielką opłatą. Widzimy, że jest taka potrzeba wśród mieszkańców Targówka, a obecna oferta w dzielnicy im tego nie zapewnia.

Anna Borowa