REKLAMA

Białołęka

kronika policyjna »

 

W Walentynki zabił ukochaną. Nowe ustalenia

  20 lutego 2024

alt='W Walentynki zabił ukochaną. Nowe ustalenia'
Fot. DB

Zaalarmowani 14 lutego policjanci weszli przez okno do mieszkania przy ul. Grzymalitów, w którym ujrzeli zwłoki 37-latki. W łazience leżał zaś ranny 40-latek. Teraz policja informuje o przedstawionych przez prokuraturę zarzutach zabójstwa.

REKLAMA

Tegoroczne Walentynki na spokojnym białołęckim osiedlu rozpoczęły się w środku nocy od wycia syren. Około 1:00 pod blok zaczęły podjeżdżać wozy strażackie, karetki pogotowia i policyjne radiowozy. Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania, a policjanci weszli do środka. Dlaczego OC w Warszawie jest takie drogie? Dlaczego OC w Warszawie jest takie drogie?
OC w Warszawie kosztuje znacznie więcej niż w mniejszych miejscowościach. Różnica jest naprawdę spora - nawet kilkaset złotych w skali roku! Gdzie tkwi źródło tych dysproporcji? Jakie czynniki determinują wysokość składek OC w stolicy? Przeczytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o przyczynach wyższych składek OC w stolicy.
Tam znaleźli zwłoki kobiety oraz leżącego w wannie zakrwawionego mężczyznę. Ratownicy udzielili mu pomocy i zabrali do szpitala. Na miejsce przyjechał prokurator, który w asyście policji zabezpieczył ślady.

Zabójstwo na Białołęce

- Śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa. Zgon 37-latki nastąpił poprzez szereg ran kłutych zadanych ostrym narzędziem. Prawdopodobnym sprawcą jest partner kobiety. 40-latek próbował odebrać sobie życie - powiedziała "Super Expressowi" Katarzyna Skrzeczkowska z Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga Północ.

Jak ustaliła gazeta, kobieta była dźgana nożem po całym ciele. Ze wstępnych ustaleń wnika, że morderstwo zakończyło burzliwy związek dwojga ludzi. Podobno para mieszkała przy ul. Grzymalitów od niedawna. Często dochodziło między nimi do konfliktów, a 40-latek nie stronił od używek. To on miał zadzwonić do rodziny i powiedzieć, że jego partnerka nie żyje. Jego bliscy wezwali wtedy służby - podaje gazeta. Teraz policja podaje więcej szczegółów sprawy.

Zapraszamy na zakupy

Mężczyźnie grozi dożywocie

Policjanci przesłuchali rodzinę mężczyzny, jak również sąsiadów. Technik wykonał oględziny w mieszkaniu i zabezpieczył ślady, w tym nóż, który najprawdopodobniej był narzędziem zbrodni. Wszystkie materiały zebrane w ramach policyjnych czynności zostały przesłane do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ i dokładnie przeanalizowane.

- Nie było wątpliwości, kto był odpowiedzialny za to tragiczne zdarzenie. Hospitalizowany 40-latek został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut zabójstwa młodej kobiety. Również w szpitalu odbyło się posiedzenie sądu, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 40-latka - informuje komisarz Paulina Onyszko.

Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

JR

.
 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA