Z Kępy Potockiej nad Wisłę. Co z obiecaną kładką?
13 grudnia 2019
Popularny park podzielony między Bielany i Żoliborz jest dziś praktycznie odcięty od brzegu Wisły trasą szybkiego ruchu. Budowa przejścia nad Wisłostradą finansowo przerosła Warszawę.
Od kiedy na lewym brzegu Wisły na wysokości Żoliborza i osiedla Ruda istnieją wygodne ścieżki spacerowe i drogi rowerowe, popularność tego terenu zdecydowanie wzrosła. Przedostanie się tam od strony Kępy Potockiej nie jest jednak takie proste. Opcja pierwsza to przejście pod wiaduktem Wisłostrady nad Krasińskiego, druga - estakada trasy S8, trzecia - przejście pod wiaduktem nad Gwiaździstą. Wszystkie trzy miejsca są nieprzyjazne dla spacerowiczów, głośne i zapylone ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo dużego ruchu samochodowego. Rozwiązaniem miała być budowa przejścia nad jezdniami.
Kładka za miliony
- Kładka powstanie w żoliborskiej części parku, na południe od mostu Grota-Roweckiego - pisaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. - Drogowcy mają zarezerwowane na ten cel 3 mln zł. Projektowanie i budowa ma potrwać półtora roku, więc jeśli uda się znaleźć zainteresowaną firmę za pierwszym razem, z gotowej kładki skorzystamy wiosną 2020 roku.
Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych szukał już firmy, która zajęłaby się projektem i budową, ale najniższa oferta przekroczyła budżet o 231%. W październiku ubiegłego roku przetarg został anulowany i wokół inwestycji zapadła błoga cisza.
(dg)