Co ze wschodnią obwodnicą? Prace wstrzymał błąd formalny
10 marca 2021
Budowa jednego odcinka opóźniona, dwóch kolejnych bez decyzji środowiskowej - tak wyglądają postępy prac nad trasą S17.
Po ukończeniu budowy tunelu trasy S2 pod Ursynowem ostatnim brakującym elementem pierścienia szybkiego ruchu wokół Warszawy będzie S17, czyli wschodnia obwodnica Wawra i całej prawobrzeżnej Warszawy. Prace nad nią toczą się bardzo powoli.
Prace nad S17 wstrzymane
Jak podsumowuje Stowarzyszenie Integracji Stołecznej Komunikacji, trasa S17 pozwoli na wyprowadzenie ruchu tranzytowego poza obszar zwartej zabudowy oraz zmniejszy obciążenie dróg w rejonie Ząbek, Zielonki i Wesołej. Z perspektywy mieszkańców Wawra istotne będzie także przejęcie części ruchu z Patriotów i Wału Miedzeszyńskiego. Kiedy wschodnia obwodnica będzie gotowa?
Dziś nikt nie jest w stanie podać realnej daty, ponieważ w ubiegłym miesiącu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad straciła decyzje środowiskowe dla odcinków Drewnica - Ząbki i Ząbki - Warszawa Wschód (d. Zakręt).
- Przyczyną uchylenia decyzji środowiskowych jest błąd formalny po stronie organów ochrony środowiska, a nie błąd merytoryczny po stronie projektantów lub naszej - piszą drogowcy. - Uprawomocnienie się decyzji umożliwi nam podjęcie działań co do dalszego postępowania w zakresie realizacji tych inwestycji. Warto podkreślić, że nie zostały podważone rozwiązania projektowe, jak i wskazanie tzw. wariantu zielonego jako preferowanego w decyzji środowiskowej.
Problemy w Wesołej
- Wszyscy mieszkańcy Warszawy-Wesołej i Sulejówka wiedzą, że wariant zielony na nasypie jest najgorszy, bo przebiegając przez centrum przecina dzielnicę na pół - piszą "Sąsiedzi dla Wesołej". - W pobliżu znajduje się wiele szkół i przedszkoli a w Sulejówku zostaną zagrożone ujęcia wody.
Historia prac nad wschodnią obwodnicą Warszawy sięga czasów późnego PRL-u. W latach 1987-2015 preferowany był wariant omijający centrum Wesołej. Dopiero sześć lat temu GDDKiA uznała, że trasę należy poprowadzić przez środek dzielnicy. Decyzja środowiskowa dla tego odcinka obwodnicy została wydana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Białymstoku ze względu na konflikt interesów kierownika warszawskiego oddziału, prywatnie mieszkańca Wesołej.
(dg)