Wracają wesela i imprezy plenerowe. "Dystans obowiązkowy"
27 maja 2020
W czwartym etapie znoszenia obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa rząd zniósł zakazy zgromadzeń powyżej 50 osób.
- Chcę też wszystkim, którzy przygotowują się do wesel, powiedzieć, że to najważniejsze wydarzenie w życiu będzie mogło odbywać się od 6 czerwca z udziałem 150 osób - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Nie oznacza to jednak, że w każdej sali weselnej będzie mogła przebywać taka właśnie liczba osób. Najważniejszym zaleceniem jest liczba gości uzależniona od przestrzeni dostępnej dla jej uczestników. Jak wcześniej informowali reporterzy RMF24, na jednego gościa weselnego muszą przypadać 4 m2, wliczając do tego korytarze, tarasy, altanki. Weselnicy nie będą musieli nosić maseczek. Jednak będą musieli być rozsadzeni na weselu. Przy stołach będzie mogło być 20 proc. miejsc mniej niż standardowo, a goście nie będą mogli siedzieć naprzeciwko siebie. Między stołami ma być 1,5 metra odległości. Będzie też zapis, by w miarę możliwości przy stolikach siedziały osoby z tej samej rodziny - najlepiej z jednego gospodarstwa rodzinnego. Obsługa weselna będzie musiała zakrywać usta i nos. Śluby w plenerze będą mogły być organizowane bez obostrzeń, jeśli chodzi o liczbę gości, ale przy zachowaniu 1 metra odległości między krzesłami, na których będą siedzieć.
Imprezy plenerowe do 150 osób
Do 150 osób może przebywać na innych imprezach plenerowych, jednak ich uczestnicy muszą zasłaniać usta i nos lub zachować 2-metrowy dystans społeczny. Imprezy takie mogą się odbywać wyłącznie w przestrzeniach otwartych, już od najbliższej soboty - 30 maja. Sanepid będzie przedstawiał rekomendacje, gdzie ze względu na sytuację epidemiologiczną zgromadzenia nie powinny się odbywać. Ostateczna decyzja należy jednak do samorządów.
Uroczystości religijne i pogrzeby
Zniesienie obostrzeń obejmie również kościoły i inne miejsca sprawowania kultu religijnego. Tutaj limit osób również przestaje obowiązywać od soboty 30 maja. Podobnie z uroczystościami pogrzebowymi - nie będzie obowiązywał dotychczasowy limit 50 osób. Jednak co ważne, w kościołach i świątyniach wierni muszą zasłaniać usta i nos.
(DB)