Władze Woli mało energiczne w sprawie Veturilo
13 lutego 2013
- Wola to biała plama w systemie wypożyczalni rowerów. Na pobliskim Bemowie jest ich aż 11. A u nas? - wyrażają niezadowolenie mieszkańcy.
W tej chwili na Woli są dwie stacje wypożyczania rowerów systemu Veturilo. Obie wzdłuż Alei Jana Pawła II. Jedna w okolicy placu Solidarności, druga placu Mirowskiego. Nie da się oprzeć wrażeniu, że z Wolą nie mają wiele wspólnego, bo stoją na granicy - to już prawie Śródmieście. Bemowo stworzyło własny system "Bemowo Bike", kompatybilny z Veturilo. Stacje powstają lub za chwilę powstaną praktycznie w całej Warszawie. Nawet na Targówku i Białołęce, gdzie jeszcze w drugiej połowie ubiegłego roku na to się nie zanosiło. Wola pod tym względem jest mocno zacofana, zupełnie jakby jej władzom na miejkich rowerach nie zależało.
- Wystąpiliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego z sugestią, by stacje zbudowane zostały w okolicy urzędu dzielnicy, przy parku Moczydło, w rejonie ronda Tybetu i ronda Józefa Szczepańskiego "Ziutka" - informuje wiceburmistrz Mieczysław Zmysłowski.
Jednak ZTM dla Woli nie był do tej pory zbyt łaskawy.
Planowano budowę wypożyczalni w rejonie Muzeum Powstania Warszawskiego oraz dwóch przy rondzie Daszyńskiego (po wybudowaniu drugiej linii metra). Metro jednak nie zostanie zbudowane do roku 2016. A więc faktycznie Wola byłaby nadal zacofana w porównaniu z innymi dzielnicami.
- Zwróciliśmy się z pytaniem do ZTM o koszt budowy takich stacji. Zasugerowano, byśmy podjęli budowę z własnych funduszy - wyjaśnia wiceburmistrz.
Co na to ZTM? - Ze względu na budowę metra granica systemu Veturilo została cofnięta do Żelaznej. Powstaną stacje przy urzędzie dzielnicy Wola, skrzyżowaniu Żelaznej i Chłodnej oraz Żelaznej z Grzybowską i przy Siennej. Każda z dzielnic może sfinansować dodatkowe stacje. Jesienią ubiegłego roku wysłaliśmy pismo w tej sprawie, ale władze Woli nie odpowiedziały. Zaproponowaliśmy 2,8 tys. zł miesięcznie za stację na 10 rowerów. Gdyby dzielnica zdecydowała się teraz, koszt byłby nieco wyższy ze względu na krótszy okres amortyzacji - mówi rzecznik ZTM Konrad Klimczak.
- Interweniowałem w sprawie lokalizacji stacji rowerowych na początku lutego - mówi Piotr Milowański, dzielnicowy radny. - Pytałem, czy dzielnica Wola podobnie jak Ochota planuje sama sfinansować postawienie stacji rowerowych oraz wspólnie z mieszkańcami zdecydować o ich umiejscowieniu. Ten miejski system całkowicie pomija Wolę, ponadto mieszkańcy i rada dzielnicy nie mają większego wpływu na lokalizację parkingów rowerowych na własnym terenie. Do tej pory nie uzyskałem odpowiedzi.
Na Woli jest 17 km ścieżek rowerowych. Na sąsiednim Bemowie 13,5 km.
mac
Ścieżki rowerowe na Woli