Warszawa rośnie na zachód. Jaki będzie Chrzanów za 10 lat?
19 listopada 2015
Na zachód od Lazurowej powstaje cały kwartał miasta. Stacje metra, nowe ulice, budynki użyteczności publicznej, kolejne osiedla - co powstanie w najbliższych latach?
Najbardziej zaawansowane są prace na budowie osiedla Accent Vert, w którym znajdzie się 149 mieszkań. Firma Bouygues Immobilier planuje oddać je do użytku już w przyszłym miesiącu. Wiosną dobiegnie końca budowa osiedla MY Bemowo, w którym deweloper Nexity ma do sprzedania 300 lokali. W Willach Lazurowa budowanych przez Dom Development znajdą się 164 mieszkania, na Osiedlu Pod Słońcem - 366, w Accent Eco - 143. Te trzy inwestycje mają zakończyć się jesienią i zimą 2016 roku. W sumie na wszystkich będących w budowie osiedlach Chrzanowa może zamieszkać nawet 3500 osób.
Struktura własności gruntów na Chrzanowie sprawia, że jeśli władze miasta i samorząd dzielnicy nie będą twardo negocjować z deweloperami ich udziału w budowie infrastruktury dla mieszkańców, zachodniej części Bemowa zagrozi urbanistyczna katastrofa. Prawie wszystkie działki na zachód od Lazurowej są w rękach prywatnych a większość terenu nie ma planu zagospodarowania. W przyszłości podstawowym środkiem transportu dla mieszkańców Chrzanowa ma być metro. Jedna stacja znajdzie się obok zakrętu ul. Szeligowskiej, druga - w pobliżu skrzyżowania Połczyńskiej z Sochaczewską. Daty ich budowy i otwarcia nie są jeszcze znane Teoretycznie możliwa jest sytuacja, że każda pusta przestrzeń zostanie zabudowana nowymi blokami a poziom życia na nowych osiedlach błyskawicznie spadnie z powodu braku dostępu do podstawowych potrzeb.
Jeśli nie liczyć wewnętrznych dróg na nowych osiedlach, lista planowanych do budowy ulic jest bardzo skromna. W projekcie przyszłorocznego budżetu dzielnicy znalazło się 1,14 mln zł na przedłużenie ul. Coopera na południe, do ul. Batalionów Chłopskich, dzięki któremu na Chrzanowie powstanie regularna, choć bardzo rzadka, siatka ulic. 3,66 mln zł zapłacimy za przebudowę otaczającej Fort Chrzanów ul. Kopalnianej.
W przyszłości podstawowym środkiem transportu dla mieszkańców Chrzanowa ma być metro. Jedna stacja znajdzie się obok zakrętu ul. Szeligowskiej, druga - w pobliżu skrzyżowania Połczyńskiej z Sochaczewską. Władze Warszawy zamierzają wpisać ich budowę do prognozy finansowej na najbliższe lata, tak by metro dotarło na Chrzanów w 2023 roku.
Fatalnie wyglądają plany budowy placówek edukacyjnych. W budżecie na rok 2016 znalazło się 400 tys. zł na budowę żłobka... i na tym lista się kończy. Planowana w dzielnicy nowa szkoła podstawowa powstanie obok wiaduktu Lazurowej nad trasą S8, prawie 1,5 km od ul. Batalionów Chłopskich. Na Chrzanowie nie ma miejsca na szkołę podstawową, gimnazjum ani liceum. Uczniów czekają codzienne dojazdy na Jelonki i Groty.
W roku 2017 na rogu Batalionów Chłopskich i Coopera ma zostać otwarta publiczna przychodnia. Plan zakłada, że będzie ona w stanie obsłużyć nawet 25 tysięcy mieszkańców i znajdzie się w niej poradnia psychiatryczna dla dzieci oraz przeniesione z innych placówek poradnie dla anonimowych alkoholików i poradnia zdrowia psychicznego.
Bemowo ma Fort Bema, nowa część dzielnicy - Fort Chrzanów. Ale tylko teoretycznie. XIX-wieczne umocnienia są "użytkowane wieczyście" przez dewelopera, oskarżanego o doprowadzenie zabytku do stanu kompletnej ruiny. Na przekształcenie go w miejsce służące okolicznym mieszkańcom na razie nie można liczyć.
Osiedla po horyzont, kilka marketów, właściwie zero obiektów użyteczności publicznej i metro, niezbędne do wyjazdu w części miasta mające normalną infrastrukturę - czy tak będzie wyglądać Chrzanów za 10 lat?
Dominik Gadomski