Wakacje a most Grota stoi. Permanentne korki
7 lipca 2015
Wjazd z Bródna na Trasę Toruńską był gehenną od dawna, a teraz spotęgowała go nowa organizacja ruchu. Nie ma bowiem zjazdu z Trasy AK na Wisłostradę i kierowcy muszą korzystać z objazdu przez Bródno.
Nie lepiej jest na prawym brzegu. - Około godziny siódmej rano wjazd na most graniczy z cudem - skarży się nasza czytelniczka. Autobusy wloką się Bazyliańską i Wysockiego, a potem na ślimaku wjazdowym w stronę Woli i Żoliborza. - Przejazd od Wysockiego do FSO zajmuje niekiedy pół godziny. A potem jeszcze trzeba przecisnąć się przez most Grota - dodaje.
Ostatnie zmiany w organizacji ruchu na Marymoncie nie poprawiły sytuacji. 3 lipca drogowcy zlikwidowali zjazd z Trasy AK na Wisłostradę zarówno w kierunku Łomianek jak i centrum. Kierowcy mają więc do dyspozycji dwa niewygodne objazdy. Pierwszy prowadzi od Broniewskiego przez Krasińskiego i plac Wilsona do Wisłostrady. Drugi zaś przez Żerań i Bródno. Muszą jechać Toruńską do węzła "Marywilska" i tam zawrócić, by zjechać na Modlińską lub przejechać jeszcze raz przez most i wybrać zjazd na Wisłostradę do Łomianek lub centrum. Efekt? Ogromne korki, które tworzą się na trasie i moście niemal o każdej porze dnia.
Według zapewnień wykonawcy prace na Trasie AK oraz moście mają zakończyć się w październiku tego roku.
(PB)