W październiku będą progi na Odkrytej. Nareszcie!
26 sierpnia 2014
Po trzech latach(!) starań jest mały lokalny sukces: najpóźniej do końca października na Odkrytej pojawią się progi spowalniające ruch.
- Szczególnie istotny jest odcinek przy placu zabaw, ale również okolice przedszkola im. Warsa i Sawy - mówi radny Marcin Korowaj.
Wygląda na to, że już w październiku kierowcy będą musieli jeździć wolniej. Na Odkrytej pojawią się progi wyspowe, czyli takie, które nie utrudniają jazdy autobusom. Mieszkańcy nie kryją zadowolenia.
- To co się dzieje na ulicy Odkrytej to istny horror! Nie korzystamy z żoną z chodnika przy tej ulicy, bo to sport ekstremalny, kilkadziesiąt centymetrów od pieszych przejeżdżają rozpędzone do zawrotnych prędkości samochody! Wolimy spacerować wałem. Wyznaczenie strefy radarowej było dobrym pomysłem, ale nawet liczne kontrole nie przemawiają do piratów drogowych. Regularnie dochodzi tam przecież do wypadków. Progi wyspowe wymuszą określoną prędkość - mówi Tadeusz Wojnar, mieszkaniec Odkrytej.
Wiceburmistrz Piotr Smoczyński zapowiada, że na instalację spowalniaczy wygospodarowano już 50 tys. zł. Dodaje, że z analiz i obserwacji wynika, że progi są niezbędne na wysokości ul. Łączącej (przy placu zabaw) i w okolicach Przedszkola nr 76.
- Wspólnie z mieszkańcami toczyliśmy o to batalię od trzech lat, zebraliśmy setki podpisów, złożyłem wiele interpelacji. Progi powstaną do końca października i nie sparaliżują w żaden sposób ruchu, gdyż są łagodnie wyprofilowane. Samochody osobowe przejadą przez nie płynnie, a autobusy bez żadnego zatrzymywania, ponieważ progi zmieszczą się między kołami. To nowoczesne i sprawdzone rozwiązanie - podkreśla Marcin Korowaj.
AS