"Urzędnik jak naćpany". Absurd drogowy na moście Grota?
30 czerwca 2020
Znany warszawski prawnik Robert Gwiazdowski zabrał głos w sprawie organizacji ruchu w miejscu tragicznego wypadku.
Dyskusje w sprawie przyczyn śmiertelnego wypadku na węźle mostu Grota-Roweckiego z Wisłostradą nie ustają. W poniedziałek 29 czerwca wieczorem organizację ruchu na trasie S8 skrytykował dr hab. Robert Gwiazdowski z Uczelni Łazarskiego.
Autobus wypadł z mostu Grota
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek po bielańskiej stronie przeprawy w ciągu S8.
- Jechałem mostem Grota-Roweckiego z którego spadł kilka dni temu autobus, i właśnie się zorientowałem, że o tym miejscu pisałem trzy lata temu felieton w "Rzepie" - napisał prawnik. - A dokładnie był to felieton o sfrustrowanym urzędniku, który postanowił wymusić na kierowcach, przy pomocy stali i betonu, odpowiednie zachowanie, zgodne ze swoim pomysłami na organizację ruchu drogowego. Z gorliwością taką, jakby był naćpany.
Absurd drogowy?
O co chodzi? Zjazdy z mostu w kierunku Łomianek i Powiśla dzieli kilkanaście metrów. Oryginalnie przestrzeń pomiędzy nimi była zamalowana jako powierzchnia wyłączona z ruchu. - Dlaczego? Nikt nie wiedział i nikt ze skręcających na południe do Centrum nic sobie z tego nie robił - pisze Gwiazdowski. - Jechał prawym pasem, mijał zjazd na Gdańsk, przejeżdżał przez odcinek zamalowany i wjeżdżał kilkanaście metrów dalej na ślimak na Wisłostradę. Nie było tam miejsca, by postawić policjantów do wlepiania mandatów za złamanie absurdalnego zakazu. Jakaż musiała być frustracja urzędnika, którego kierowcy ignorowali.
Po wypadku na moście
Po poszerzeniu mostu Grota-Roweckiego pomiędzy zjazdami stanęła zapora, co - zdaniem Gwiazdowskiego - tamuje ruch zarówno na prawym, jak i na środkowym pasie. Żeby zjechać w stronę Powiśla, kierowcy muszą najpierw ominąć zaporę rozdzielającą dwa sąsiednie zjazdy.
- I właśnie na tę zaporę nadział się naćpany kierowca autobusu jadący prawym pasem - podsumowuje prawnik.
Czy organizacja ruchu na węźle S8 z Wisłostradą jest zła? Być może. Gwiazdowskiemu umknął jednak istotny fakt: autobus linii 186 nie powinien jechać w tym miejscu pasem prawym, lecz środkowym. Następny przystanek na jego trasie to Osiedle Potok; znajduje się on pod wiaduktem Mickiewicza nad trasą S8 (Armii Krajowej).
(dg)
.