Chomiczówka zabytkiem? Radny nie ukrywa, że chce zablokować deweloperów
3 grudnia 2022
Radny Krystian Lisiak oczekuje objęcia ochroną konserwatorską układu przestrzennego osiedla Chomiczówka, wybudowanego w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Urząd Dzielnicy Bielany wystąpił do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków z prośbą o wyrażenie opinii w tej sprawie.
Wielu mieszkańców Bielan zna z pewnością słynne problemy mieszkańców Starych Bielan, np. lokatorów bloku przy Schroegera 93-97. Mieszkańcy chcieliby ocieplić budynek od zewnątrz.
Konserwator zabytków nie zgadza się na ocieplenie budynków
Mieszkańcy Starych Bielan chcą mieć cieplej w mieszkaniach i płacić niższe rachunki za ogrzewanie. Elewacja z białej cegły w budynku przy Schroegera 93-97 nie trzyma ciepła. Budynek jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Pat trwa.
Plan zagospodarowania Chomiczówki zgodny z życzeniami spółdzielni?
Cel, jaki ponoć przyświeca planistom odnośnie przyszłego wyglądu osiedla, to ograniczenie zagęszczenia zabudowy i maksymalne zachowanie ogólnodostępnych terenów zieleni. Przeglądając zaproponowane warianty można odnieść zupełnie inne wrażenie.
Oto nowe centrum Chomiczówki. "Dla wszystkich mieszkańców"
Mieszkania, handel, dużo zieleni i przyjazna przestrzeń - tak może wyglądać teren przy Conrada, na którym obecnie znajdują się...
Obecnie marzną i muszą dużo więcej wydawać za ogrzewanie, które nie jest tanie.
Przepychanki z konserwatorem
Inwestycję zapewne dałoby się przeprowadzić, gdyby nie jeden "drobiazg": budynek jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków a konserwator mówi mieszkańcom "nie". Pat trwa a rozwiązania nie widać. To nie jedyny budynek na Starych Bielanach, którego mieszkańcy mają podobne problemy.
Gdyby Chomiczówkę objęto ochroną konserwatorską, to aż takich problemów mieszkańcy bloków z epoki Gierka by nie mieli. Radny Krystian Lisiak chciałby, by do gminnej ewidencji był wpisany układ przestrzenny osiedla, a nie poszczególne bloki. Nie ukrywa, że chodzi mu o... przyblokowanie ofensywy inwestycyjnej na osiedlu. Jak przekonuje radny, robi to na prośbę wielu mieszkańców.
- Mam obawę o powtórkę z rozrywki jak na Starych Bielanach, dlatego przed wyjściem z taką inicjatywą wystąpiłem o szczegółową informację, aby poznać wszystkie plusy i minusy sprawy, nie sprawić niedźwiedziej przysługi i przede wszystkim przedyskutować to publicznie z mieszkańcami. Ostatecznie chodzi nie o objęcie ochroną budynków, a układu urbanistycznego, czyli o to, aby nie można było dalej zaburzać dobrze zaplanowanej przestrzeni, budować nowych bloków między istniejącymi kosztem zieleni - wyjaśnia Krystian Lisiak.
Warto dodać, że taki wpis do gminnej ewidencji zabytków również może znacznie utrudnić życie mieszkańcom. Na pobliskim Boernerowie zablokował on budowę łącznika szkoły podstawowej z salą gimnastyczną, przez co dzieci nawet zimą muszą przechodzić z budynku do budynku pod gołym niebem, niezależnie od pogody. Dzielnica Bemowo nie może rozwiązać problemu od kilkunastu lat. Nie zgadza się konserwator zabytków, bo jego zdaniem łącznik szkolny... zaburza układ urbanistyczny Boernerowa. Podobne zapisy obejmujące ochroną konserwatora całą Chomiczówkę mogłyby w przyszłości skutecznie zablokować rozbudowę przedszkola, przychodni czy choćby nową inwestycję w miejscu starego pawilonu handlowego w centrum osiedla.
Właściciele działek dużo stracą
Jak się dowiadujemy, Stołeczne Biuro Konserwatora Zabytków przygotowało opinię do opracowywanego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego osiedla Chomiczówka, postulując uwzględnienie tego terenu do objęcia ochroną na podstawie zapisów planistycznych.
Gdyby Chomiczówka została wpisana do ewidencji zabytków, inwestorzy chcący otrzymać decyzję o warunkach zabudowy lub pozwolenie na budowę musieliby toczyć dyskusje z konserwatorem. Byłoby to poważne utrudnienie dla przyszłych inwestorów, których na osiedlu nie brakuje i z pewnością kłopot dla właścicieli działek, w tym dla Spółdzielni Mieszkaniowej "Chomiczówka" . Póki co bielański ratusz czeka na opinię Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, która ma pomóc urzędnikom w podjęciu decyzji, czy warto złożyć wniosek o ujęcie osiedla w gminnej ewidencji zabytków.
Czy osiedle z epoki Gierka to zabytek?
Podczas rozpatrywania takiego wniosku, warto przede wszystkim zadać sobie pytanie, czy Chomiczówka w jakimkolwiek stopniu w ogóle zasługuje na miano zabytku, czy jest unikatowa, cenna, a jej układ przestrzenny stanowi jakąkolwiek wartość historyczną. Używanie bowiem przepisów o zabytkach jako oręża przeciwko deweloperom samo w sobie jest nadużyciem, jeśli z zabytkami nie mamy do czynienia. I otworzy furtkę dla kolejnych tego typu pomysłów w kolejnych osiedlach. W końcu dlaczego Chomiczówka a nie np. Piaski, które są starsze?
(db)
.