Tramwaj przemodeluje Powstańców Śląskich
25 kwietnia 2013
To już pewne. Tramwaj z Górczewskiej do Radiowej pojedzie pod koniec 2014 roku. - Jesteśmy w trakcie rozmów z przyszłym wykonawcą - oświadczył rzecznik Tramwajów Warszawskich Michał Powałka.
- Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zakładał inną koncepcję niż obecnie przyjęta i rodził problemy komunikacyjne na odcinku od Hery i Wrocławskiej. A także utrudniał połączenie Dywizjonu 303 z Powstańców Śląskich i wjazd na stację benzynową. Problemem był także stan prawny gruntów, ale te sprawy zostały uregulowane - wyjaśnia wiceburmistrz Bemowa Bohdan Szułczyński.
A na czym polegał problem z poprzednim planem zagospodarowania?
- Poprzedni plan uniemożliwiał skręcanie w lewo z Powstańców w Hery. Utrudnienie polegało też na braku możliwości włączania się do ruchu w obie strony z bocznych uliczek. Musiałyby też zostać zlikwidowane miejsca parkingowe przed budynkiem Kebab King przed Wrocławską, bo tam miał przebiegać kawałek drugiej jezdni głównej ulicy. Wąski obecnie pas zieleni za wiaduktem musiałby zostać rozszerzony, część przestrzeni byłaby niewykorzystana. Zgłaszali się do nas przedsiębiorcy prosząc o zmiany w planie. Cała budowa została więc przesunięta na drugą stronę. Jadąc w stronę ratusza bardziej na prawo - tłumaczy Mariusz Gruza, rzecznik urzędu dzielnicy Bemowo
Trzeba to jakoś połączyć
Pośrodku torowiska będzie znajdować się pas zieleni. Planowana inwestycja rodzi jednak także dodatkowe problemy, bo w dotychczasowym układzie przy dodatkowych torach, to tak funkcjonować nie może. Obecnie tramwaje docierające od strony Połczyńskiej skręcają w Górczewską i dojeżdżają do pętli przed rondem z Lazurową (ma ono w końcu zostać oddane do użytku w czerwcu). Przecinająca Górczewską ulica Powstańców Śląskich biegnie w kierunku Bielan dwupasmowo, ale za wiaduktem nad trasą S8 przechodzi w jednopasmową. W poprzek Powstańców położone są tory, po których w kierunku tzw. Starego Bemowa porusza się tramwaj linii nr 20. Na odcinku do Radiowej główna Powstańców Śląskich ma tylko po jednym pasie w każdą stronę. Z kolei za skrzyżowaniem z Radiową biegną tramwaje od strony Obozowej. Trzeba to wszystko jakoś połączyć.
- Na odcinku Powstańców Śląskich od ulic Hery do Wrocławskiej i dalej Radiowej planowane jest wybudowanie drugiej jezdni Powstańców. Pomiędzy jezdniami będą torowiska. Będziemy porozumiewać się z Zarządem Transportu Miejskiego, jak zorganizować komunikację zastępczą. Zrobimy to tak, by utrudnienia dla mieszkańców były jak najmniejsze - tłumaczy szef infrastruktury Tramwajów Warszawskich Robert Grzywacz.
Właśnie Tramwaje wykonają całą inwestycję. Od poprowadzenia torów, przez dobudowanie drugiej jezdni, a także chodników i ścieżki rowerowej. Zmieniony zostanie kształt skrzyżowania Powstańców z Górczewską. Niejako przy okazji, na wcześniejszym odcinku, zostanie wyremontowany przebieg systemu tramwajowego na wysokości Borowej Góry i złagodzenie łuku na skrzyżowaniu Powstańców Śląskich z Połczyńską. Na całym odcinku zmieniony ma być układ przystanków. "Echo" jak zwykle chciało zaprezentować czytelnikom jak będzie wyglądać projekt, ale na razie to niemożliwe.
- Projekt dopiero jest w trakcie tworzenia i go nie udostępniamy - powiedział rzecznik Powałka.
Radni Bemowa nie od dziś zgłaszają, że na Powstańców Śląskich przydałoby się zrobić jeszcze jedną istotną korektę. Na wysokości placu Kasztelańskiego jest przystanek tylko w jedną stronę, co znacząco utrudnia życie mieszkańcom. W tej jednak sprawie Tramwaje nie wykazały się zrozumieniem.
- Nasze analizy wykazały, że ten przystanek nie jest potrzebny - stwierdził dyrektor Grzywacz.
Tramwaje wyjaśniają
- Aktualnie rozmawiamy z wykonawcą na temat sposobu realizacji umowy wynikającego z nowej decyzji środowiskowej wydanej 15 marca. Trwa projektowanie, dlatego trudno powiedzieć, kiedy zaczną się utrudnienia - mówi Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich. - Pierwotnie plan zagospodarowania zakładał inny kształt nowego torowiska, co rodziłoby problemy komunikacyjne. Koncepcja została zmieniona, ponieważ inwestycja zrealizowana przez GDDKiA (budowa trasy S8), w ramach której wiadukty w ciągu Powstańców Śląskich, nad trasą S8 i bocznicą kolejową, zostały zbudowane niezgodnie z przebiegiem wynikającym z planu. Spowodowało to konieczność zmiany przebiegu trasy na odcinku od Wrocławskiej do Radiowej. Poza tym zmieniły się przepisy i wymagania jednostek administracyjnych miasta oraz właścicieli infrastruktury podziemnej opiniujących rozwiązania projektowe - dodaje Powałka.
mac
