To już pewne: wyspa znika, będzie targ, minigolf i kawiarnia
28 marca 2014
Zielonej wyspy na skrzyżowaniu Górczewskiej i Powstańców Śląskich nie będzie, ale urząd dzielnicy nie rezygnuje z pomysłów zagospodarowania tego terenu.
Przypomnijmy zatem - skrzyżowanie zostanie otoczone ścieżkami rowerowymi, a wszystkie cztery narożniki będą połączone pętlą przejść dla pieszych. Miejsce, w którym stało lodowisko zamieni się w polanę rekreacyjną z polem do minigolfa i parkowymi meblami.
Zielonego skrzyżowania raczej nie będzie. Tramwaj jest ważniejszy
To w końcu pewne. Linia tramwajowa wzdłuż Powstańców Śląskich zostanie zbudowana do końca roku. Ta deklaracja jest jednak w sprzeczności z projektem "zielonej wyspy" na skrzyżowaniu Powstańców z Górczewską. - Jeżeli projekt w najmniejszym stopniu opóźni budowę, to z niego zrezygnujemy - deklaruje wiceburmistrz Daniel Nowolecki.
Po przekątnej, w pobliżu supermarketu, znajdzie się miejsce na sezonowy targ. W pobliżu Górczewskiej 200 ma stanąć przeszklony pawilon z przeznaczeniem na działalność kulturalną - ma to być lokal, gdzie przy kawie będzie można posłuchać muzyki, poczytać książkę bądź podyskutować z sąsiadami. Pieczę nad nim ma sprawować Bemowskie Centrum Kultury.
Zmiany na skrzyżowaniu mają kosztować około 2 mln zł. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku.
(red)
.