To już pewne: będzie szkoła na Zachodzącego Słońca
4 lipca 2012
Już za dwa lata najmłodsi mieszkańcy Bemowa zasiądą w ławkach nowej szkoły przy ulicy Zachodzącego Słońca. Inwestycja znalazła się już w budżecie dzielnicy. Budowa placówki pochłonie 36 mln zł.
Do 2015 roku na Zachodzącego Słońca powstanie szkoła podstawowa i boisko. Placówka ma pomieścić tysiąc dzieci. Uczniowie zasiądą w ławkach 1 września 2014 roku, ale jeszcze przez kolejny rok mogą być prowadzone prace wykończeniowe, np. na zewnątrz obiektu przy budowie boiska. - Na pewno będą to takie prace, które nie będą zagrażały bezpieczeństwu dzieci - uspokajają urzędnicy.
- Zdecydowaliśmy się tylko na szkołę podstawową, gdyż taka nam jest najbardziej potrzebna. Poza tym gimnazjaliści są bardziej samodzielni i mogą do szkoły kawałek dojechać - tłumaczy wiceburmistrz.
Na budowę placówki dzielnica otrzymała pieniądze z miasta na podstawie odpowiedniego porozumienia. - W porozumieniu zobowiązujemy się, że 36 mln, które miasto nam na razie przekaże, musimy do końca budowy szkoły wygenerować - tłumaczy Zygrzak.
Jak Bemowo zdobędzie pieniądze?
W planach jest sprzedaż gruntu, na którym obecnie stoi m.in. Carrefour. Z tytułu dzierżawy do kasy dzielnicy wpływa ok. 2,5 mln zł rocznie, ale gdyby samorząd sprzedał tę ziemię, uzyskałby jednorazowo kilkadziesiąt milionów. Po sprzedaży dzielnica i tak będzie miała zyski, gdyż firma będzie opłacać podatek gruntowy.
W planach jest także sprzedaż gruntów na ulicy Powstańców Śląskich od skrzyżowania z ulicą Wrocławską przy ratuszu do Carrefoura.
Komunalne nie są zagrożone
Władze dzielnicy uspokajają, że w związku z planami dotyczącymi szkoły budowa mieszkań komunalnych nie jest zagrożona. - Tak jak było planowane, mieszkania powstaną do 2014 roku. - Będzie to kilka bloków. Budowę rozpoczniemy jeszcze w tym roku. Na pewno jako pierwszy powstanie blok, w którym będzie przedszkole. Inwestycja zostanie podzielona na kilka etapów - informuje wiceburmistrz Zygrzak.
Ewelina Kurzak