To już pewne! Będzie centrum kultury na Modlińskiej

O planach zmian w budynku i konsultacjach społecznych z nimi związanych pisaliśmy wielokrotnie, ostatnio w czerwcu tego roku. To wtedy mieszkańcy zadecydowali, że najlepszym wykorzystaniem tego miejsca byłoby stworzenie lokalizacji, gdzie można będzie wymieniać się umiejętnościami, a także stworzenie w piwnicy sali prób dla młodych zespołów. Teraz już wiadomo, że konsultacje będą powtórzone - nie ze względu na bylejakość propozycji (bo te były ciekawe), tylko z powodu nowych możliwości, jakie po remoncie uzyska budynek i jego otoczenie.

- Pieniędzy jeszcze fizycznie nie mamy, ale będą one zagwarantowane przez stołeczny ratusz - mówi Marzena Gawkowska, rzecznik Białołęki. - Sam remont budynku jest wstępnie wyceniany na co najmniej 2,5 miliona złotych, ponadto nowe oblicze zyska ogród i część działki, na której stoi kamienica. Program Warszawskich Centrów Lokalnych powstaje we współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich i można będzie liczyć na ich pomoc przy tworzeniu projektu przebudowy obiektu.

Właśnie ze względu na możliwą adaptację kamienicy trzeba będzie ogłosić nowe konsultacje. Co dokładnie powstanie w białołęckim WCL - zależy od mieszkańców. Choć wstępnie zakłada się, że miejsce będzie podobne w funkcjonalności do "3 pokojów z kuchnią" na Głębockiej, to możliwości są dużo większe - choćby ze względu na większą powierzchnię do wykorzystania i bezpośrednie otoczenie budynku.

Urzędnicy zakładają, że realizacja WCL potrwa co najmniej dwa lata - począwszy od projektu, przez remont aż do otwarcia centrum.

(wt)