REKLAMA

Białołęka

kronika policyjna »

 

Tarchomin: Kierowca wjechał pod tramwaj

  15 czerwca 2020

alt='Tarchomin: Kierowca wjechał pod tramwaj'

Nowy tydzień rozpoczął się od utrudnień, spowodowanych przez zderzenie samochodu osobowego z tramwajem.

REKLAMA

Do zderzenia, które spowodowało ogromne utrudnienia w ruchu na Tarchominie, doszło w poniedziałek 15 czerwca w południe. Z nieznanego jeszcze powodu mężczyzna kierujący skodą wjechał pod tramwaj linii 17, przejeżdżający przez skrzyżowanie Światowida z Mehoffera. Kierowca najprawdopodobniej chciał skręcić w prawo w kierunku Strumykowej i nie zauważył tramwaju jadącego w stronę Tarchomina Kościelnego.

(lm)

 

REKLAMA

Komentarze (3)

# Bartek C.

15.06.2020 21:56

Nie zauważył?
Mieszkam tu już 5 lat, ale nie dałem się wciągnąć w szaleńczą jazdę. 90% kierowców jeździ za szybko, porywczo, zmieniają pasy często bez kierunku i zastanowienia, jeżdżą slalomem - nie wiemy co tu się stało, ale prędzej obstawiałbym pośpiech i wepchanie się przed tramwaj bez sprawdzenia czy jedzie, niż niezauważenie.
+ Sprawdzałem wielokrotnie - pośpiech w mieście NIC nie daje. Od zera do max 5min różnicy na trasach Wilanów /Centrum -> Nowodwory.
Czy 5 min jest warte czyjeś życie?
Za to slalomy do środka pasa, mruganie światłami, i k***y lecące w moją stronę kiedy jadę z maxymalną przepisową prędkością - notoryczne.
Uczę się zupełnie ignorować - już blisko do perfekcji ;D

# Mehoffera

16.06.2020 11:10

Przy skręcie w prawo na zielonym świetle większość kierowców jest przekonana, że tramwaj wówczas ma czerwone a nie opuszcza skrzyżowanie, teoretycznie powinno tak być co zwiększyłoby bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu.

# Bartek C.

16.06.2020 12:23

Tak, tylko kierowcy zapomnieli, że:
*Jest CZERWONE + strzałka warunkowo pozwalająca na ruszenie.
*Zatrzymaj się - sprawdź, czy możesz jechać - jedź.
Przepisy nie przewidują zrobienia tego ciągiem bez zatrzymania. Oczywiście w praktyce nie ma sensu za każdym razem stawać do 0km/h, ale nie zaszkodzi mocno zwolnić i dobrze się rozejrzeć.
Jak to wygląda w praktyce? Jedzie kierowca nakręcony warszawskim pośpiechem, który nic nie daje i przy 40km/h łamie zakręt. Jeśli zdąży dobrze się rozejrzeć, to powinien Kubicę w rajdach zastąpić.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe