Szykują miejsce na Generation Park. W pyle i kurzu
22 maja 2014
Rozbiórka 10-piętrowego budynku przy ulicy Towarowej 28, gdzie nie tak dawno mieścił się Instytut Pamięci Narodowej, wzbudza niezadowolenie i spore emocje wśród okolicznych mieszkańców. Czytelnicy zgłaszają, że zastosowana przez inwestora metoda jest niebezpieczna dla wszystkich osób przebywających w pobliżu. Skanska uspokaja, że nie ma powodów do niepokoju. Powstanie tam Generation Park - kompleks biurowy trzech budynków, z których najwyższy sięgnie 34 pięter.
- Ekipa rozbiórkowa nie stosuje żadnych metod zabezpieczających, mających na celu wyeliminowanie lub zminimalizowanie pylenia, np. polewania wodą zalegającego pod budynkiem gruzu, tak jak to było stosowane podczas rozbiórki, w zeszłym roku, starej kamienicy również przy rondzie Daszyńskiego. Wokół budynku IPN jest gęsta zabudowa mieszkalna oraz biurowa. Wokół budynku IPN jest gęsta zabudowa mieszkalna oraz biurowa. Zawartość szkodliwych substancji przenoszonych przez owe chmury jest znana chyba tylko budowniczym tego budynku, a być może także firmie rozbiórkowej - podkreśla nasz czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Dowiedzieliśmy się, że budynek przy ulicy Towarowej jest obecnie rozbierany metodą mechaniczną.
- W celu zmniejszenia ilości kurzu i pyłu, które naturalnie powstają w procesie burzenia, polewamy kruszone elementy wodą. Wykorzystujemy w tym celu jedną z najnowocześniejszych koparek wyburzeniowych na świecie, wyposażoną w specjalny mechanizm. Przewody z wodą są doprowadzone w pobliże szczęk kruszących. Woda wypływa z ramienia maszyny bezpośrednio na elementy kruszone w momencie, gdy pracują szczęki maszyny. Dzięki temu odrywane elementy są mokre w momencie demontażu, co ogranicza ilość pyłu - uspokaja mieszkańców Krzysztof Wilczek ze Skanska Property Poland.
Dodaje też, że przed zakupem nieruchomości od poprzedniego właściciela przeprowadzili kontrolę budynku, która wykazała, że nie znajdują się w nim żadne niebezpieczne substancje, które mogłyby być szkodliwe dla zdrowia.
- Mamy nadzieję, że efekt końcowy inwestycji będzie rekompensatą za jakiekolwiek, najmniejsze nawet niedogodności, które mogą wiązać się z prowadzeniem robót budowlanych w tej okolicy. Chcemy, by otoczenie kompleksu biurowego, który powstanie w tym miejscu, służyło nie tylko pracownikom biur, ale także okolicznym mieszkańcom - podkreśla Krzysztof Wilczek.
Na wspomnianej działce przy rondzie Daszyńskiego w Warszawie powstanie Generation Park - kompleks biurowy złożony z trzech budynków
Najwyższy z nich sięgnie 140 m (180 m z iglicą), czyli 34 pięter. Będzie tu mogło pracować nawet 10 tysięcy osób. Pomiędzy budynkami zaplanowano zielony pasaż z trawnikami, drewnianymi pergolami z pnącymi się roślinami i siedziskami. Zostaną tam też zainstalowane specjalne przezroczyste ekrany, które będą chroniły to miejsce przed hałasem i wiatrem. Jak zapowiada inwestor będzie to "enklawa zieleni na postindustrialnej Woli".
ak