Strefa płatnego parkowania na Bielanach?
26 listopada 2015
Samochody parkowane całkiem za darmo, często na chodnikach i trawnikach, są coraz większym problemem ul. Kasprowicza i jej przecznic. Czy to czas na objęcie części dzielnicy strefą płatnego parkowania?
Zarząd Transportu Miejskiego planuje budowę między jezdniami Kasprowicza obok stacji Młociny jeszcze jednego, małego parkingu P+R. Ostateczną koncepcję poznamy w przyszłym miesiącu, ale zapewne znajdzie się tam tylko kilkadziesiąt miejsc. Przebudowywanie kolejnych wolnych przestrzeni na parkingi to jednak rozwiązanie doraźne, w dodatku w ogromnym stopniu degradujące okolicę. Dlatego coraz częściej mówi się o innym wyjściu. - Rozważamy objęcie okolic stacji metra strefą płatnego parkowania, ale na pewno nie nastąpi do szybko i nie bez konsultacji z mieszkańcami - mówi wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk.
- Rozważamy objęcie okolic stacji metra strefą płatnego parkowania, ale na pewno nie nastąpi do szybko i nie bez konsultacji z mieszkańcami - mówi wiceburmistrz Włodzimierz Piątkowski.
Parkowanie samochodu w historycznych częściach Ochoty, Muranowa czy Mokotowa kosztuje 3 zł za godzinę. Parkowanie na Starych Bielanach - zero złotych. Czy to już właściwy moment na ustawienie wzdłuż Kasprowicza parkometrów?
Dominik Gadomski