Stołeczna da radę?
26 sierpnia 2005
Jak długo mamy czekać na rozwiązanie sprawy włamań w Chotomowie? - pyta nasz czytelnik w liście do redakcji. - Pomimo spotkań, rozmów z wójtem i wielokrotnych interwencji mieszkańców na policji nie ma dodatkowych patroli, nie mówiąc już o kamerach. Ile musi wydarzyć się włamań i napadów, aby potraktować nas poważnie? - pyta zdenerwowany.
Czy władze gminy przygotowane są na kolejną falę włamań? - Jesteśmy w trakcie rozmów z Komendą Stołeczną Policji, z której pomocą zorganizujemy dodatkowe patrole na terenie gminy - mówi Joanna Kajdanowicz, inspektor ds. public relations. - Będzie to prawdopodobnie dodatkowo osiem dwuosobowych patroli oddelegowanych z oddziału prewencji, pilnujących porządku na ulicach całodobowo, także w Chotomowie. Gmina pokryje koszty ich wyżywienia i zakwaterowania - zapowiada. Sugeruje, że patrole mogłyby się rozpocząć już we wrześniu. Skrytykowała jednak pomysł instalacji systemu monitoringu. - Pomysł zainstalowania kamer był konsultowany z policją - z doświadczenia policji wiemy, że jest to rozwiązanie, oględnie mówiąc, dalekie od doskonałości - mówi. Jakość obrazu przekazywanego przez kamery, szczególnie w warunkach nocnych, nie pozwala na identyfikację sprawców, a nawet numerów rejestracyjnych pojazdów - dodaje.
Asp. Artur Jakubowski nie potwierdza policyjnych wątpliwości co do instalacji systemu monitoringu. - Uważam, że jest to jak najbardziej zasadne, choć przyznaję, że w niektórych miejscach technicznie trudne do wykonania. Nawet jeśli przekaz jest niedoskonały, samo istnienie urządzenia odstrasza często złodzieja. Opracowujemy obecnie listę newralgicznych miejsc w Jabłonnie, w których potrzebne jest użycie kamer. Walczymy także z Kauflandem i OBI o instalację monitoringu na parkingu przed sklepami. Tam złodzieje zbierają największe żniwo. Torby, saszetki, wszystko, co nieuważni klienci zostawiają na siedzeniach idzie jak ciepłe bułeczki - opowiada policjant.
Czy podjęte działania będą wystarczające, aby przerwać złą passę Choto-mowa? Bo w tym roku padł tam chyba rekord liczby włamań. Jak informuje policja w pierwszym kwartale bieżącego roku było około 20 włamań do domów. Bez wątpienia są jednak i tacy, którzy zacierają ręce. Firmy ochroniarskie są chętne i gotowe do współpracy.
cehadeiw