REKLAMA

Wawer

różne »

 

Sporny krzyż powstańczy

  20 listopada 2009

Nowe ogrodzenie wokół krzyża upamiętniającego poległych żołnierzy polskich w czasie powstania listopadowego budzi spore kontrowersje.

REKLAMA

3 maja doszło tu do drobnego incydentu - delegacja, która przyszła złożyć wieńce, zastała ogrodzony teren i zamkniętą furtkę. Część uczestników musiała sforsować płot górą, a wieńce trzeba było podawać nad ogrodzeniem. Mimowolnym sprawcą zamieszania stał się właściciel Zajazdu Napoleońskiego - Jan Walczyk, były żołnierz Armii Krajowej. To właśnie on postawił nowe ogrodzenie na kamiennej podmurów-ce. Zrobił to, ponieważ uważa, że krzyż powstańczy stoi na terenie należącym do zajazdu. A po drugie był wielokrotnie świadkiem parkowania przed krzyżem samo-chodów przez klientów banku znajdującego się tuż obok. Zdarzało się, iż wysypy-wali oni tam zawartość samochodowych popielniczek czy inne śmiecie. W tej chwili jest to niemożliwe, a teren wokół krzyża jest bardzo zadbany. Pracownicy zajazdu codziennie tu sprzątają, usuwają zwiędłe liście, trawa wokół krzyża jest podlewana, a sam krzyż podświetlony. Pan Walczyk, gdy nabył w 1981 roku obecny zajazd, od-restaurował ten krzyż i postawił tu kamienny postument. Klucz do furtki umożliwia-jącej wejście leży cały czas w recepcji zajazdu i każdy, kto o niego poprosi, otrzy-ma go. Uczestnicy majowej uroczystości nie wiedzieli o tym i tylko dlatego doszło do nieprzyjemnej sytuacji.

Obecnie spór toczy się w innej sprawie. Wawerski ratusz uważa, że ogrodzenie zostało postawione nielegalnie i że teren wokół krzyża nie należy do Zajazdu Na-poleońskiego a do Skarbu Państwa. Kto ma rację trudno na razie rozstrzygnąć i nie obejdzie się pewnie bez pomocy sądu. Biorąc jednak pod uwagę, iż za komuny - gdy sprzedawano panu Walczykowi ten teren - panował dość solidny bałagan praw-ny, więc może się okazać, iż obie strony mają swoje racje. Biorąc jednak pod uwa-gę, że właściciel zajazdu bardzo dba o krzyż i jego otoczenie, nawet gdyby się oka-zało, iż jest to teren Skarbu Państwa, obecne ogrodzenie nie powinno zniknąć. Pan Walczyk dba o krzyż systematycznie, a instytucje państwowe, które są do tego zo-bowiązane, nawet przy najlepszej woli mogą to czynić tylko incydentalnie.

Andrzej Gzyło

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA