Społecznicy chcą zintegrować Radość
3 czerwca 2013
Dziesięcioosobowa rada osiedla Radość ostro wzięła się do pracy. Jako główne zadanie postawiła sobie integrację mieszkańców. Będą ankiety, spotkania z mieszkańcami, eventy integracyjne i... celebryci.
Grupa działaczy ostro wzięła się do pracy. Poza cotygodniowymi dyżurami (w poniedziałki o godz. 19 w szkole podstawowej i gimnazjum w Radości, sala B, ul. Wilgi 19) postawiono na ankiety, które pozwolą poznać opinie mieszkańców na ważne dla nich tematy.
- Jest kilka spraw, o które chcemy zapytać mieszkańców: co sądzą o nowym systemie odbioru śmieci, jak oceniają zwiększenie możliwej liczby punktów sprzedaży alkoholu w dzielnicy?
Ankiety znajdują się na stronie internetowej www.radosc.waw.pl oraz na stronie Facebook rady.
Społecznicy pytają również o najlepsze sposoby na integrację.
- Po wysłuchaniu opinii mieszkańców (też dzięki ankietom) zaprezentujemy nasz kalendarz propozycji. Na pewno będą to eventy typu np.: dzień sąsiada, dzień wiosny, dzień radości, grill sąsiedzki, sprzedaż garażowa, wspólne śpiewania pieśni patriotycznych np. przy ognisku - zapowiada Andrzej T. Cholewiński i podkreśla, że rada będzie chciała również zachęcić do współpracy mieszkających w Radości znanych ludzi i celebrytów oraz lokalny biznes. To nie wszystko. W planach jest adaptacja byłej siedziby rady przy Izbickiej 3 na klubokawiarnię. Tam byłoby miejsce do organizowania imprez.
Tadeusz Cholewiński ma nadzieję, że czas na narzekanie już dawno minął.
- Przyszedł czas na działanie - i my to właśnie robimy w myśl motto "nic o nas bez nas" - podkreśla Andrzej T. Cholewiński, zachęcając wszystkich mieszkańców do współpracy.
Rada osiedla Radość to dziesięciu społeczników w wieku od 22 do 72 lat. Raz w miesiącu spotykają się z mieszkańcami. Rada działa zupełnie społecznie.
AS