Ta akcja bielańskich policjantów przypominała sceny z filmu sensacyjnego. Dynamiczny pościg, strzały i wpadka przestępców - to wszystko na spokojnych, bielańskich ulicach.
Kryminalni uzyskują pierwsze informacje o skradzionym z terenu Bemowa fiacie, który stoi na parkingu przy ulicy Wrzeciono. Decydują się obstawić cały teren. To strzał w dziesiątkę. Złodzieje już z samego rana o 5.45 wracają po skradziony samochód. Kryminalni, gdy tylko zobaczyli jak jeden ze złodziei zaczyna grzebać w zamku fiata palio, błyskawicznie organizują zasadzkę. Już po paru minutach złodzieje siedzą w skradzionym fiacie. Wtedy też pada decyzja o ich zatrzymaniu. Kryminalni błyskawicznie wkraczają do akcji. Na widok policjantów złodzieje szybko wysiadają z samochodu i zaczynają uciekać. Rozpoczyna się dynamiczny pościg. Obydwaj podejrzani uciekają najpierw w stronę liceum. Mężczyźni dobiegają do szkoły i dalej uciekają wzdłuż płotu. Gdy skończyło się ogrodzenie złodzieje rozdzielają się. Do akcji wkracza zmotoryzowany patrol wywiadowców. Jeden z mężczyzn ucieka w kierunku ulicy Kasprowicza. W trakcie swojej ucieczki złodziej przewraca się, co nie powstrzymało go od dalszej "walki o wolność". Podnosi się i ucieka dalej. Mężczyzna natrafia na następną przeszkodę, prawie 2-metrowy płot, jednak przeskakuje go. Rozlega się krzyk kryminalnych "Stój! Policja! Stój, bo strzelam!". Złodziej nie reaguje na wezwania policjantów i ucieka dalej.
Konieczne było oddanie strzału ostrzegawczego. Gdy mężczyzna słyszy huk, kładzie się na ziemi. Ucieczka Marcina W. (31 l.) kończy się klęską.
W tym samym czasie trwa pościg za drugim złodziejem, który ucieka w kierunku ulicy Szekspira i Petofiego. Mężczyzna podczas ucieczki też nie reaguje na wezwania kryminalnych. Na wysokości ulicy Przytyk policjanci oddają pierwszy strzał ostrzegawczy, złodziej nie reaguje i ucieka dalej. Po chwili pada drugi strzał ostrzegawczy, a do akcji już wkraczają wywiadowcy. Mężczyzna biegnie w kierunku ulicy Tołstoja, tam zostaje przechwycony przez następną załogę wywiadowców, którzy kończą ten dynamiczny pościg zatrzymaniem złodzieja przy ulicy Aspekt. Ucieczka drugiego złodzieja Marcina T. (30 l.) też skończyła się niepowodzeniem. Obaj panowie zostają przewiezieni na komendę przy ulicy Żeromskiego. Tam podczas wstępnej rozmowy z kryminalnymi przyznają się, że przyjechali po skradzione auto.
cehadeiwu
na podstawie informacji KRP Warszawa V