Salon Lexusa stoi za blisko Patriotów. Dziwne decyzje w wawerskim urzędzie
22 maja 2020
Nowoczesny, przeszklony salon Lexusa stoi tak blisko ulicy Patriotów, że możemy zapomnieć o porządnym chodniku czy drodze rowerowej w tym miejscu. Czy obiekt powstał niezgodnie z miejscowym planem przestrzennym?
W połowie lutego br. do przewodniczącego komisji ładu przestrzennego rady dzielnicy Piotra Grzegorczyka wpłynęła od mieszkańca osiedla Radość prośba o przeprowadzenie analizy rozbudowy salonu Lexusa przy ul. Patriotów.
Dom czy biurowiec? "Uliczki będą zastawione samochodami"
Nowy budynek przy Lucerny wzbudza kontrowersje okolicznych mieszkańców. Wcześniej bowiem stał w tym miejscu dom jednorodzinny, teraz powstał niewielki biurowiec. - Czy to zgodne z prawem? - pytają.
Trwa budowa przy Lucerny. Urzędnicy dali zgodę przez pomyłkę?
Czy można otrzymać pozwolenie na budowę wbrew obowiązującym zapisom miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego? W Wawrze można.
Zdaniem mieszkańca, ów budynek stoi zbyt blisko jezdni, zatem z pewnością zajmuje pas drogowy.
Jak do tego doszło?
Radni ze stowarzyszenia "Razem dla Wawra" postanowili wyjaśnić wszystkie wątpliwości. Przestudiowali plan miejscowy i decyzje administracyjnie. Analiza dokumentacji wykazała, że w 2004 roku wawerski ratusz wydał pozwolenie na budowę w tym miejscu (4,5 m od krawędzi jezdni) utwardzonego parkingu dla samochodów osobowych i dostawczych. Po kilku latach (na skutek zmian w planie miejscowym) w obszarze tym wrysowano nieprzekraczalną linię zabudowy w odległości 20 metrów od wschodniej granicy. Ponadto ustalono, że "dopuszcza się zachowanie, remont, przebudowę oraz nadbudowę istniejących budynków usytuowanych niezgodnie z wyznaczonymi liniami zabudowy, wg stanu istniejącego". Tymczasem w 2017 roku wawerscy urzędnicy wydali decyzję o pozwoleniu na budowę "przykrycia" nad istniejącym parkingiem. Półtora roku później pozwolili inwestorowi na "przebudowę i nadbudowę istniejącego magazynu samochodów".
Jak parking stał się magazynem?
Z niewiadomych względów - zwykły, zagłębiony parking "pod chmurką" stał się dla urzędników magazynem samochodów, który wskutek ich pozwoleń jest teraz salonem samochodowym. - Jakim prawem dopuszczono w 2017 roku do "przykrycia" parkingu i powstania nowego obiektu, kwalifikowanego jako magazyn-budynek, poza wyznaczonymi liniami zabudowy, skoro zapisy planu miejscowego z 2013 roku dopuszczają w takich obszarach wyłącznie nadbudowę budynków istniejących? - pyta radny Rafał Czerwonka. - Zgodnie z polskim prawem nie można przyrównywać utwardzonego parkingu do budynku, bowiem budynek to jest obiekt budowlany trwale związany z gruntem, wydzielony z przestrzeni za pomocą przegród budowlanych, posiadający fundamenty i dach. Taki budynek nie istniał w tym miejscu w 2013 roku, czyli momencie uchwalania planu - dodaje radny Piotr Grzegorczyk.
Zapomnijmy o szerokim chodniku
Jak przekonują radni, zignorowanie obowiązującej w planie nieprzekraczalnej linii zabudowy może znacząco utrudnić rozbudowę ul. Patriotów (brakuje tam ścieżki rowerowej i szerokiego chodnika). Niemożliwa staje się też koncepcja ewentualnego poszerzenia ulicy w przyszłości, budowa miejsc postojowych czy zatoki autobusowej.
Wawerscy urzędnicy badają sprawę. - Z racji wątpliwości, które się pojawiły analizujemy sprawę i weryfikujemy wszystkie procedury oraz zgodność wydanych decyzji - lakonicznie informuje rzeczniczka dzielnicy Aleksandra Słowińska.
Od przedstawicieli dilera luksusowych samochodów, pomimo zapewnień, nadal nie otrzymaliśmy stanowiska w tej sprawie.
(DB)
.
