Dom czy biurowiec? "Uliczki będą zastawione samochodami"
22 stycznia 2020
Nowy budynek przy Lucerny wzbudza kontrowersje okolicznych mieszkańców. Wcześniej bowiem stał w tym miejscu dom jednorodzinny, teraz powstał niewielki biurowiec. - Czy to zgodne z prawem? - pytają.
Nowe budowle przy ulicy Lucerny w ostatnim czasie wzbudzają sporo kontrowersji. Niedawno opisaliśmy przypadek budynku przy Lucerny 128, budowanego w sprzeczności z obowiązującym planem miejscowym. Sprawa trafiła już do wojewody i nadzoru budowlanego. Wygląda na to, że Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego będzie się musiał pochylić również nad nowo powstałym budynkiem przy Lucerny 112.
Ile miejsc parkingowych?
Dla działki przy Lucerny 112 przed rokiem wydano pozwolenie na budowę domu jednorodzinnego, wolnostojącego, dwulokalowego. Każdy budynek jednorodzinny może zawierać dwa lokale, a do 30% jego powierzchni może być przeznaczone na usługi. Powierzchnia użytkowa tego konkretnego budynku to prawie 660 m2, z czego lokal mieszkalny, zgodnie z decyzją o pozwoleniu na budowę, stanowić ma 450 m2, a użytkowy (biuro) 200 m2. - Dla takich parametrów wymaganych jest dokładnie osiem miejsc parkingowych - dwa dla lokalu mieszkalnego i sześć dla biura. Jak łatwo zauważyć, gdyby cały budynek przeznaczony był na usługi, na co pozwala obowiązujący plan zagospodarowania, wymagane byłoby zapewnienie 17 miejsc parkingowych. Taką liczbę miejsc parkingowych dla wybudowanego budynku byłoby bardzo trudno zmieścić na terenie działki - przekonuje radny Rafał Czerwonka.
Obiekt typowo biurowy
- Czy taka była jednak strategia inwestora, aby wybudować formalnie dom jednorodzinny z niewielką częścią jako usługi, a co za tym idzie z mniejszą liczbą miejsc parkingowych, aby następnie zamienić go w biura? - zastanawia się radny Czerwonka. Spoglądając na postawiony, w całości przeszklony, trzykondygnacyjny budynek nietrudno oprzeć się wrażeniu, że jest to obiekt typowo biurowy. W internecie pojawiło się też ogłoszenie o możliwości wynajmu w tym budynku powierzchni pod usługi. Jak czytamy na stronie biura.online: powierzchnia biurowa netto wynosi w nim 400 m2. - Nie pozostaje nic innego jak przypilnować takiego sposobu użytkowania budynku, jaki został przewidziany w pozwoleniu na budowę. W innym przypadku sadulskie uliczki, takie jak Kwidzyńska czy Osadnicza będą gęsto zastawione samochodami, a funkcjonowanie w tym najmniejszym wawerskim osiedlu będzie trudniejsze - przekonuje radny Czerwonka, nie wykluczając, iż sprawa trafi do rozpatrzenia przez PINB.
(DB)