Rodzinnie przez świat na Podróżniczej

To co czekało rodziców w sobotę, uczniowie mieli okazję poznać dzień wcześniej w szkole. Podczas Dni Szkoły wszystkie klasy zaprezentowały swoje programy dotyczące różnych państw. O tym, jakie były to państwa, zadecydowało losowanie. W atmosferę podróżowania wprowadziła zgromadzonych Beata Rucińska-Ryba, odpowiednio ubrana i przygotowana - jak na prawdziwego turystę przystało. Pokaz zaczął się w Czechach, przebiegał przez Litwę, Rosję, Niemcy, Austrię, Francję, Włochy, Hiszpanię, Grecję, Węgry, Szwecję, Wielką Brytanię, Turcję, Brazylię, Kubę, Hawaje, Madagaskar, Kenię, Australię, Maroko, Indie, Japonię, Chiny, a zakończył w odległym Meksyku. Występy były różnorodne, pełne śpiewu i tańca.

Sobotnia podróż zaczęła się w naszym kraju. Przed scenę wyszedł dwunastoosobowy żeński zespół folklorystyczny. Nauczycielki w pięknych opoczańskich strojach ujęły widzów wokalem wykonując tradycyjne, ludowe pieśni. Później przyszła pora na układy taneczne. Następnie na scenie pojawili się uczniowie - główni bohaterowie tego dnia. Występ zaczęły dzieci z zerówki, przenosząc zebranych do Turcji. Gorących rytmów było więcej, choćby niesamowity układ taneczny pierwszaków, rodem z Hawajów. Połączenie rytmów flamenco z pokazem piłkarskiej drużyny Hiszpanii spotkało się z dużym aplauzem publiczności. Bardzo chętnie tańczono przy japońskim przeboju. Zachwycał układ taneczny rodem ze starożytnego Rzymu czy Grecji.

Podczas trwania pikniku można było odwiedzić różne stoiska - kupić podręczniki i gry dydaktyczne, zapisać się do szkoły językowej, aby podszkolić język angielski lub niemiecki, nauczyć się, jak fachowo udzielić pierwszej pomocy, zapoznać się z pracą psich terapeutów, zapisać do harcerstwa, pomalować w fantastyczne wzory buzie czy poskakać na trampolinie. Nie było czasu na nudę!

Można było również spróbować szczęścia kupując los na loterii - a każdy wygrywał - i stać się posiadaczem ciekawego fantu. Loterie na wielu stoiskach cieszyły się powodzeniem, widać w wielu z nas drzemie żyłka hazardu.

Na scenie cały czas trwały występy uczniów zapowiadane przez Beatę Sapiejewską-Dąbrowską i przeplatane występami gościnnymi. Jako goście wystąpili amatorzy wschodnich sztuk walki, zachęcając do uprawiania sportu, grupa taneczna promująca taniec współczesny, głównie hip-hop, a także młoda grupa baletowa, pokazująca piękno tańca klasycznego. W tym czasie Beata Rucińska-Ryba, jako komentatorka sportowa, zapowiadała olimpiadę dla sześciolatków, mecz w siatkówkę pomiędzy uczniami, nauczycielami i rodzicami, mecz w piłkę nożną czy grę w tenisa.

Na scenie zaś mogliśmy obejrzeć pełen ekspresji taniec z Madagaskaru z nieodłącznymi postaciami z lubianej przez wielu kreskówki. Publiczność również wyginała śmiało ciało! Gorąco było również podczas prezentacji Brazylii. Pełen elegancji i hinduskiego klimatu był układ taneczny z Indii. Podczas występu "małych Francuzów" odtworzono nagranie Edith Piaf "Milord", a nogi same rwały się do tańca. Dzieci pokazały też, co można zwiedzić na Węgrzech oraz jakie filmy lubią oglądać koronowane głowy - scenka z Jamesa Bonda została wykonana brawurowo. Później wspólnie z czwartą klasą śpiewano przeboje Abby i poddano się urokowi tańca marokańskiego.

Nie sposób wymienić wszystkich artystów, warto jednak podkreślić ogromne zaangażowanie, wysiłek włożony w próby, dobór strojów, choreografii... Całość programu artystycznego zakończyły nauczycielki, brawurowo wykonując przebój Maryli Rodowicz "Futbol", nawiązując do czekającej nas niedługo wielkiej imprezy sportowej.

Śmiało można stwierdzić, że kolejny piknik rodzinny w szkole nr 257 przy Podróżniczej możemy uznać za udany! Zapraszamy za rok!

Dorota Kozłowska