Rodzinne oglądanie
22 grudnia 2001
Nieprędko będzie kino na Tarchominie. Prędzej doczekają się go mieszkańcy terenów zielonych. Przy Głębockiej obok Trasy Toruńskiej (po stronie gminy Targówek) na wiosnę ma ruszyć multiplex.
- Bilety po 15, 20 zł to bardzo często dla 3-4 osobowej rodziny poważna finansowa bariera. Do tego dochodzi dojazd i płatny parking. "Świt" będący kinem osiedlowym pragnie tę barierę usunąć i stąd pomysł Rodzinnego Karnetu Filmowego - mówi szef Domu Kultury "Świt" Jacek Białek. - Cena biletu to oczywiście nie wszystko. Ważny jest komfort oglądania związany z wyposażeniem technicznym kina.
Od kilku miesięcy w "Świcie" są nowe, wygodne fotele i nagłośnienie w systemie dolby stereo oraz zmodyfikowany system optyczny. Wyposażenie to wcześniej służyło widzom kina "Skarpa" i zostało zakupione po likwidacji tamtej placówki. W najbliższym czasie wymieniony zostanie ekran. W krótkim czasie zmieni się także wystrój sali.
Szef kina zakłada, że repertuar będzie coraz atrakcyjniejszy, jeżeli tylko widzowie dopiszą. Dystrybutorzy filmów chcą udostępniać kopie, które niedawno weszły na ekrany, pod warunkiem wysokiej frekwencji.
Najbliższe miesiące pokażą, czy Rodzinny Karnet Filmowy okazał się strzałem wdziesiątkę. Repertuar kina "Świt" w dużym stopniu zależy więc od widzów. W najbliższym czasie na bródnowskim ekranie zagoszczą m.in. filmy: "Bunkier", "Planeta Małp", "Ulubieńcy Ameryki", "Cześć Tereska" czy "Wiedźmin".
"Świt" jest jedynym kinem na terenie Bródna, Targówka i Białołęki. Warto zobaczyć, jak kino prezentuje się po tegorocznej modernizacji. Jest jeszcze jeden ważny argument przemawiający za tym, by kinomani nie pomijali "Świtu" w swoich planach.
- Kino jest samorządową instytucją kultury - podkreśla dyrektor Białek. - W przeciwieństwie do kin prywatnych, wpływy ze sprzedaży biletów nie zasilają kieszeni właściciela, lecz stanowią dochód domu kultury, przeznaczany na realizację różnych imprez - koncertów, kabaretów, Turnieju Rycerskiego, międzyszkolnych konkursów teatralnych i wokalno-muzycznych.
To ważny argument także dla mieszkańców Białołęki, ponieważ w zajęciach "Świtu" uczestniczy wielu małych mieszkańców terenów zielonych gminy, a nawet Tarchomina.
gc