Pułkowa: uciekał pod prąd, chciał rozjechać policjanta
17 grudnia 2021
Gdy funkcjonariusze chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierowcę fiata, ten podjął próbę ucieczki, podczas której potrącił policjanta.
W miniony weekend policjanci z drogówki zauważyli osobowego fiata, którego kierujący popełnił wykroczenie w ruchu drogowym.
Potrącił policjanta
Funkcjonariusze używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych w radiowozie nakazali kierowcy zatrzymanie pojazdu. Ten nie reagował na polecenia i podjął próbę ucieczki.
Kryzys Legii i błysk Lecha powywracały kursy na mistrza
Od dawna utarło się stwierdzenie, że polska Ekstraklasa jest nieprzewidywalną ligą. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że aktualny mistrz, czyli Legia będzie grała w lidze tak źle, że kursy na ich spadek będą niższe niż na obronę tytułu!
Po chwili zatrzymał pojazd na poboczu.
Gdy jeden z funkcjonariuszy podszedł do samochodu, kierowca gwałtownie ruszył, potrącając policjanta drzwiami. Następnie fiat pojechał w kierunku drugiego policjanta, któremu udało się odskoczyć.
Pułkową pod prąd
Kierowca fiata ruszył następnie do przodu, podejmując próbę ucieczki. Ze znaczną prędkością, pod prąd uciekał ulicą Pułkową. Po pościgu został zatrzymany. Badanie trzeźwości wykazało 1,7 promila alkoholu we krwi. Okazało się też, że do 2024 roku mężczyznę obowiązuje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
40-latek już usłyszał zarzuty naruszenia czynności narządu ciała powyżej siedmiu dni, czynnej napaści na funkcjonariusza, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, niezatrzymania się do kontroli, kierowania w stanie nietrzeźwości i złamania zakazu sadowego. Grozi mu do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
(db)
.