Jedno auto, dwoje poszukiwanych. Nietrzeźwa kierowała bez prawa jazdy
16 marca 2023
Interwencja drogowa, którą podjęli policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego z warszawskiego Bródna, zakończyła się zatrzymaniem kierującej fordem i jego pasażera. 30-latka i jej o sześć lat starszy znajomy byli poszukiwani przez sądy i prokuraturę.
10 marca przed godziną 9.00 policyjny patrol z Bródna zatrzymał do kontroli na Radzymińskiej forda, którym poruszały się dwie osoby.
Rutynowa kontrola na drodze
"Pojazd miał niesprawne światło, a za kierownicą siedziała kobieta podobna do sprawczyni kradzieży z drogerii na terenie Targówka.
Pijany 16-latek zatrzymany. Matka nie przyjechała, bo... była nietrzeźwa
Gdy warszawscy strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o "nietrzeźwym mężczyźnie" śpiącym w autobusie na pętli, nawet nie domyślali się, ile lat może mieć pasażer.
Mundurowi postanowili szczegółowo skontrolować osoby. Ich dane sprawdzili w policyjnej bazie. Informacje zwrotne okazały się bardzo cenne" - relacjonuje Komenda Stołeczna Policji.
30-latka miała dwa zakazy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych wydane przez sądy rejonowe dla Warszawy Pragi Południe oraz Wołomina, obowiązujące do końca przyszłego roku. Do tego kobieta była poszukiwana celem ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych przez Prokuraturę Rejonową w Wołominie, a także przez policjantów z komisariatu przy Chodeckiej jako podejrzana w sprawie kradzieży. Od kobiety policjanci wyczuli też zapach alkoholu. Alkomat potwierdził, że 30-latka była nietrzeźwa.
Znaleźli poszukiwanych
Gdy mundurowi zweryfikowali dane pasażera, okazało się, że on również był poszukiwany. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi Północ wydał nakaz jego doprowadzenia do aresztu śledczego w celu odbycia kary 68 dni za niewywiązywanie się z obowiązku alimentacyjnego. Do tego Sąd Rejonowy w Wołominie poszukiwał go celem doprowadzenia do aresztu i odbycia kary 15 dni pozbawienia wolności.
"Policjanci zatrzymali parę. Mężczyznę umieścili w warszawskim areszcie, zaś kobietą zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego komisariatu na Targówku. Funkcjonariusze przedstawili 30-latce zarzuty za kierowanie fordem w stanie nietrzeźwości i mimo orzeczonych zakazów prowadzenia pojazdów oraz kradzieży. Za te przestępstwa kobiecie może grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności" - informuje warszawska policja.
(jok)
.