Pociąg na Wólkę i do Łomianek?
19 czerwca 2009
Jeszcze w grudniu "Echo" pisało o możliwym poprowadzeniu linii tramwajowej z Bielan do Łomianek. Planowana wówczas linia miałaby kursować od ul. Zgrupowania AK "Kampinos", Brukową i Warszawską do pętli za ulicą Podleśną.
A może tak kolej?
Tramwaju nie będzie na pewno przynajmniej do 2013 roku.- Wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz nie pozostawił nam złudzeń - do roku 2013 nie są planowane żadne nowe inwestycje komunikacyjne związane z tramwajami, które mogłyby dotrzeć do Łomianek - powiedział "Echu" burmistrz Ło-mianek Wiesław Pszczółkowski.
Mieszkańcom pozostają więc prywatne samochody bądź autobusy. Jest jednak pewna nadzieja - projekt, który poważnie rozważa stołeczny Zarząd Transportu Miejskiego. - To pomysł na wiele lat, z pewnością nie będzie realizowany w najbliż-szym czasie - zastrzega szef ZTM Leszek Ruta. - Zastanawiamy się nad wykorzy-staniem starych linii kolejowych, które po modernizacji mogłyby zostać włączone w system komunikacyjny aglomeracji warszawskiej. Dzięki temu mieszkańcy War-szawy i okolic mieliby zagwarantowany szybki i wygodny transport do centrum. Biuro drogownictwa ma zlecić inwentaryzację wszystkich bocznic kolejowych w Warszawie i najbliższych okolicach pod kątem oceny ich stanu technicznego, sy-tuacji prawno-własnościowej oraz możliwości wykorzystania w części lub całości na potrzeby systemu transportowego aglomeracji warszawskiej - dodaje dyrektor Ruta. - Trudno dziś mówić o szczegółach. Jest to nawiązanie do takich "pomysłów-projektów", jak wykorzystanie bocznicy do Elektrociepłowni Siekierki czy bocznicy do Wodociągu Północnego w Wieliszewie.
Bocznica, na której mogą skorzystać Łomianki, to tor prowadzący przez Bemo-wo, lasy w gminie Babice, Radiowo do Huty Warszawa. Przyglądając się na mapie układowi torów służących niegdyś hucie, łatwo wyobrazić sobie połączenie kolejowe Bemowa i Dworca Gdańskiego z węzłem Młociny oraz przedłużenie linii do cmenta-rza na Wólce i dalej do Łomianek, na przykład wzdłuż planowanej przy Puszczy trasy S7. Wariantów przedłużenia tej trasy z Wólki może być zresztą kilka.
Przed wojną istniała linia kolei wąskotorowej do Palmir - zlikwidowano ją w 1943 roku. Od tej pory pozostałości po niej funkcjonują w nazewnictwie ulic: Stary Tor i Kolejowej. Pierwsza ulica, choć ma nieuregulowany status prawny, pozostaje w dyspozycji Łomianek. Druga jest zarządzana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Oczywiście z nazewnictwa ulic nie wynika, że da się dziś tędy poprowadzić tory, ale ZTM badając możliwości rozwoju komunikacji kolejowej będzie sprawdzał także stare trasy wąskotorówek.
Władze Łomianek pomysł witają z entuzjazmem: - Wszystko, co poprawi połą-czenie ze stolicą i może służyć wygodzie mieszkańców, jest istotne. Oczywiście, że jeśli niemożliwe jest połączenie Łomianek metrem ani liniami tramwajowymi, o których burmistrz rozmawiał z Warszawą, to dobrodziejstwem byłaby linia kolejowa - mówi rzecznik urzędu gminy Wojciech Asiński.
(wt), oko