Płyty z Powstańców usuwają już pół roku
14 lutego 2012
Stare betonowe płyty leżące przed blokami na Powstańców Śląskich 83 i 85 miały zniknąć z krajobrazu okolicy w sierpniu ubiegłego roku. Niestety, do tej pory nikt nie zdecydował się na ich usunięcie.
Urząd wystąpił do GDDKiA z prośbą o usunięcie wysypiska, ale gdy pracownicy instytucji pojechali z interwencją, wówczas odznalazł się właściciel osiedlowej "ozdoby". Okazało się, że należy ona do pobliskiej spółdzielni Eko-Dom. - Prezes zapewnił nas, że płyty zabierze, bo przydadzą się choćby pod budowę jakiegoś osiedlowego parkingu - mówi Michał Łukasik.
Niestety, na zapewnieniach się skończyło, choć niedługo minie pół roku od zgłoszenia problemu.
- My możemy tylko wystąpić do prezesa z prośbą o usunięcie. Skoro twierdzi, że są one własnością spółdzielni, niech je sprzątnie - mówi rzecznik.
Co na to prezes?
Po naszej i urzędowej interwencji zarząd spółdzielni Eko-Dom natychmiast zapewnił, że niepotrzebne płyty znikną jeszcze w tym miesiącu. - Zapewniamy, że płyty zostaną usunięte do końca lutego - mówi Zbigniew Wołodźko, prezes spółdzielni.
Ewelina Kurzak