Piknik w wielkim mieście. Gdzie wolno legalnie grillować?
28 czerwca 2016
Jak wiadomo, Polacy zawdzięczają możliwość grillowania Jarosławowi Kaczyńskiemu, który siedem lat temu na łamach prasy zapewniał, że to jego rządom przypadł zaszczyt wprowadzenia rusztów do powszechnego menu plenerowego. I choć ubywa plenerowych miejsc, gdzie "na legalu" można sobie przypiec kiełbaskę vide Bemowo to miłośników rusztu pod chmurką ubyć nie chce.
Czasy, gdy parki służyły tylko i wyłącznie spacerom minęły. I choć nikt nie wyobraża sobie własnoręcznego przyrządzania karkówki z keczupem w Łazienkach, to jest wiele innych parków, gdzie można to zrobić w pięknych okolicznościach przyrody. Ale nawet jeśli grillowanie gdzieś jest dozwolone, trzeba pamiętać o bezpieczeństwie przeciwpożarowym - wygasić palenisko, zebrać pozostały węgiel i (ale chyba nie trzeba o tym przypominać?) posprzątać po sobie.
Las Bemowski wolny od grilla i imprez
Na Bemowie grillowanie dozwolone jest w wyznaczonych miejscach Fortu Bema i Parku Górczewska. Do niedawna jeszcze można to było zrobić w Lesie Bemowskim, ale tam ogólnodostępne grillowiska właśnie zamknięto. Dlaczego? Cóż, wiele osób skarżyło się na zachowanie "grillowiczów" i śmieci po nich pozostałe. - Polacy to bydło, które nie myśli dalej niż czubek swojego nosa. W większości to prymitywy, które nie są w stanie docenić co mają. W moim małym lasku nieopodal domu, codziennie trafiam na podrzucane worki ze śmieciami, porozrzucane puszki po piwie i porozbijane butelki - pisze na naszym forum Czytelnik. - Domyślam się, że tacy debile wpłynęli na taką decyzję. A sam tam kiedyś grillowałem z przyjaciółmi...
Ale inny pogląd ma Tomek. - W pobliżu brak jest miejsca, gdzie człowiek mógłby bez obawy o interwencję służb rozpalić grilla i wypić piwo... Czy tak trudne jest zorganizowanie w takim miejscu jak bemowski las koszy na śmieci? Jeśli nie będzie takich miejsc, to ludzie będą śmiecić i grillować wszędzie. - Kara dla normalnych ludzi za wybryki marginesu. Urzędnicy zawsze idą na łatwiznę. Od pilnowania porządku jest straż miejska, której nigdy tam nie widziałem, a mieszkam bardzo blisko tego miejsca już kilkanaście lat - komentuje kolejna osoba.
Gdzie pogrillujemy legalnie?
Wróćmy jednak do legalnych miejsc na grille. Na Bielanach można biesiadować na polanie w Lesie Młocińskim od strony Papirusów. Białołęka kusi plażą na Tarchominie, parkiem przy Magicznej, placem zabaw na Kiersnowskiego i w Parku Picassa - tam murowane grille cieszą się (co widać po pełnych śmietnikach...) dużym powodzeniem. Nie ma też problemów z piknikowaniem w parku Bródnowskim na Targówku. Inne takie miejsca to Pole Mokotowskie, plaża pod Mostem Poniatowskiego czy Park Skaryszewski. Niedaleko ZOO, na plaży Rusałka też można bezkarnie piknikować nad rusztem, podobnie jak w Parku Praskim, Plaży Saskiej niedaleko Mostu Siekierkowskiego czy w Lesie Kabackim - oczywiście w wyznaczonych miejscach, przy zachowaniu bezpieczeństwa pożarowego i - co niby oczywiste - bez alkoholu. Wszak to miejsca publiczne...
(wt)