REKLAMA

Wawer

społeczeństwo »

 

Pat w Wawrze. Właściciel ziemi zablokował publiczną ulicę

  2 grudnia 2020

alt='Pat w Wawrze. Właściciel ziemi zablokował publiczną ulicę'
źródło: Facebook/ZDM Warszawa/fot. KB

Właściciel działki w Wawrze zablokował do niej dostęp, mimo iż prowadzi przez nią publiczna droga. - Nie chce się dogadać i nas szantażuje - zdradza urzędnik z ZDM.

REKLAMA

- "Odnaleziony" właściciel działki, która jest częścią ulicy Przełęczy, ma wyrok sądu (sprawy spadkowej) i szachuje władze dzielnicy Wawer. O co tutaj chodzi? Od trzech lat mamy zablokowany przejazd na ulicy a Zarząd Dróg Miejskich nie reaguje - pisze pan Kamil.

ZDM: Nie można zablokować publicznej drogi

Czy właściciel działki miał prawo do zablokowania leśnego przejazdu? Jak się dowiedzieliśmy, problem z własnością gruntów dotyczy praktycznie całej ulicy Przełęczy. Zamknięty odcinek można łatwo ominąć ciągiem Zagórzańska-Izbicka (powstałym jeszcze w latach 90.), to jednak kierowcy upominają się o tę leśną drogę - być może z przyzwyczajenia, być może z wygody.

Miasto nie dąży do odkupienia od właściciela tej działki, bo według przepisów - nie musi.

- Jest to formalnie droga publiczna. Kto jest właścicielem tego terenu, ma drugorzędne znaczenie z punktu widzenia ustawy o drogach publicznych. Niezależnie od własności droga powinna być przejezdna i jej właściciel nie ma prawa jej blokować. W związku z tym trudno jest uzasadnić, jaki byłby interes publiczny w wydawaniu niemałych pieniędzy na wykup gruntu, zwłaszcza że jego właściciel nie współpracuje z miastem i posuwa się do szantażu - komentuje rzecznik ZDM Mikołaj Pieńkos.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Droga publiczna na prywatnym terenie

Tutaj powstaje kolejne pytanie, jak na prywatnej działce mogło dojść do wyznaczenia drogi publicznej? - Trudno mi się odnieść do tego, ponieważ takie sytuacje są zazwyczaj wynikiem zaszłości z czasów PRL. W przypadku ul. Przełęczy - do 1977 roku ta ulica wyznaczała granicę Warszawy, zatem prawdopodobne, że problem ten powstał, zanim droga została przyłączona do stolicy. Być może również z tego powodu została ona ujęta w planach jako powiatowa - ponieważ przyszły ciąg Izbickiej i Zagórzańskiej był wówczas poza granicami stolicy - mówi rzecznik ZDM.

REKLAMA

"Sprawy nie powinny się tak przeciągać"

- W przypadku ul. Przełęczy w maju 2019 r. po przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym wydaliśmy decyzję nakazującą przywrócenie drogi do stanu poprzedniego poprzez usunięcie wygrodzeń. Są tam one bezprawnie - wyjaśnia Mikołaj Pieńkos. Przełęczy formalnie jest drogą powiatową, łączącą ulice Izbicką i Techniczną. - Zapewne możliwe jest obniżenie kategorii drogi do gminnej, ale zmieni to jedynie tyle, że wówczas zarządzać nią będzie urząd dzielnicy a nie ZDM. Nie zmieni to jednak faktu, że jest to droga publiczna i jako taka powinna być przejezdna - przekonuje Mikołaj Pieńkos.

ZDM jest na mocy prawa zarządcą wszystkich dróg powiatowych w Warszawie. - Mamy obowiązek zapewnić przejezdność tych dróg i nie dopuszczać do samowolnego umieszczania na nich różnych elementów, np. wygrodzeń. Jest to bowiem zabronione. Trudno zatem mówić, że ZDM jakoś szczególnie "walczy" o tę drogę - tak samo postępujemy z każdym przypadkiem umieszczenia na drodze urządzeń lub obiektów bez naszej zgody - dodaje.

Właściciel działki póki co odwołał się od decyzji ZDM do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i tam postępowanie utknęło na długie miesiące.

- Sprawy nie powinny się tak przeciągać, ale nie mamy na to żadnego wpływu. Czekamy na decyzję SKO - dodaje Mikołaj Pieńkos.

(DB)

 

REKLAMA

Komentarze (14)

# ankieter

02.12.2020 18:12

Gdyby właścicielem działki był kościół już dostałby w zamian teren kilkakrotnie większy.
A że to zwykły szary człowiek to Państwo może go zgnoić i upodlić. Tak działa Państwo pis...
Rozwiązanie jest proste i logiczne. Właściciel powinien dostać inną działkę o takiej samej wartości.
Ale to urzędasom nie przyjdzie do łba. Bo po co ktoś ma mieć "lepiej"?
Kuźwa katolicki kraj a widłami jeden drugiego by zadźgał...

# Rafał

02.12.2020 20:52

To pokazuje słabość Państwa POSKIEGO i nieudolność urzędu jakim jest ZDM w Warszawie - jeden obywatel potrafi ośmieszyć tak poważną instytucję jaką jest ZDM i ignorować przepisy prawa. Ta sprawa będzie toczyć się jeszcze wiele lat a blokujący drogę robi sobie żarty z ZDM.

# czekam

03.12.2020 07:43

Ta sytuacja oddaje pracę urzędników " tU sobie zrobimy drogę" a czyja działka nieważne sytuacja jak z filmu "Poszukiwany poszukiwana" pewnie "pewien mąż" z zawodu urzędnik wydający decyzje tak sobie napisał i tak ma być BO TAK. Czekam na czasy, gdy urzędnicy zaczną odpowiadać za swoje decyzje FINANSOWO !

REKLAMA

# Rocy

03.12.2020 11:17

#ankieter jesteś chyba na bakier z historią. Ulica powstała za komuny. Wlasciciel nie jest : zwykłym szaraczkiem: a za dogadanie się z Nim odpowiada nie państwo a prezydent wawki czyli czaskowski.

# CRT

03.12.2020 12:36

Zaszłości PRL... Tłumaczenie jak u dzieci - "To nie ja proszę pani, to oni". Przez kilkadziesiąt lat urzędy nie załatwiły sprawy.

# ankieter

03.12.2020 17:14

#Rocy
Nie ma znaczenia kiedy powstała ulica. Własność prywatna to rzecz "święta".
Jeżeli jest kolizja taka jak w tym przypadku, Państwo powinno ją rozwiązać na korzyść słabszego czyli właściciela. I nie ma znaczenia kim jest właściciel. No chyba że to sukienkowy, to wtedy jest tak jak wcześniej pisałem..
Tak działa Państwo prawa. Ale u nas od początku istnienia PL rządzi kościół. I większość kłania się im w pas. A zwykły obywatel ma ***** ***. Na szczęści powoli nadchodzi czas, że to czarni będą ***** ***.
A Trzaskowski nie jest stroną, bo nie dysponuje gruntami skarbu państwa.

REKLAMA

# Bieleter

03.12.2020 19:09

#ankieter napisał(a) 03.12.2020 17:14
#Rocy
Nie ma znaczenia kiedy powstała ulica. Własność prywatna to rzecz "święta".
Jeżeli jest kolizja taka jak w tym przypadku, Państwo powinno ją rozwiązać na korzyść słabszego czyli właściciela. I nie ma znaczenia kim jest właściciel. No chyba że to sukienkowy, to wtedy jest tak jak wcześniej pisałem..
Tak działa Państwo prawa. Ale u nas od początku istnienia PL rządzi kościół. I większość kłania się im w pas. A zwykły obywatel ma ***** ***. Na szczęści powoli nadchodzi czas, że to czarni będą ***** ***.
A Trzaskowski nie jest stroną, bo nie dysponuje gruntami skarbu państwa.
Hmm, to tylko *** jest winny trzydziestoletnim zaniedbaniom władz, które nie chciały uporządkować tej sprawy?

# Andreuse

04.12.2020 10:07

Aaa

# Arnold

04.12.2020 12:50

Skoro sprawa utknęła w SKO, to trzeba tam interweniować, a nie w ZDM.

REKLAMA

# Wyborca

04.12.2020 18:58

To Warszawa tzn. Trzaskowski powiniensie dogadać z właścicielem. Wiadomo to PO wiec zbyt głupi no i pewnie własciciel w łapę dać nie chciał.

# Jokerkb

04.12.2020 19:35

Kwestię wydawania decyzji administracyjnych reguluje kodeks postępowania administracyjnego. SKO ma czas na ustosunkowanie się do takiej decyzji.
Dobrze #Arnold napisał że skoro sprawa utknęła w SKO, to trzeba tam interweniować, a nie w ZDM.

# SAHAJDACZNY

05.12.2020 08:03

Droga publiczna nie może być własnością prywatną!Każdy kto korzysta z drogi będącą własnością prywatną zgodnie z ustawą podatkową od osób fizycznych i instytucjonalnych zobowiązany jest odprowadzić bez wezwania podatek dochodowy od wartości pożytku.Posiadam działkę na ewidencji Miasta Gdańsk, która jest ulicą.Zgodnie z cennikiem prezydenta za bezumowne użytkowanie z działki 500 m2 wynosi 400 000zł/rocznie ./czterysta tysięcy/plus Vat.Zgodnie z orzeczeniem SN jeżeli jest cennik a jest ,należy go stosować.Miasto by nigdy nie odpuściło takiej kwoty.Proponują mi 29 tys a podobną działkę 150 m dalej sprzedają za 200 tys,proponują 10 tys rocznie a w sądzie radczyni twierdzi że miasto nie korzysta,chce powiększyć obszar miasta...Do dnia dzisiejszego nie zapłacili ani grosza .SO twierdzi że to mieszkańcy korzystają a nie miasto!Zarzucam radczyni kłamstwo pod przysięgą ale dla prokuratury prawda w sądzie jest dobrem wymiaru sprawiedliwości.Od 17 lat nie mogę uregulować sprawy.PREZYDENT GDAŃSK SIEJE WIATR BO MOJE 25 M JEST JEDYNYM DOJAZDEM DO DZIELNICY.JAK ZABLOKUJE TO....Co byś zrobił gdy nie możesz wyjechać samochodem z dzielnicy.Droga obejmuje przyczółki mostu.

REKLAMA

# agentwywiadu

07.12.2020 15:20

Własność rzecz święta. Skoro to jego teren to o co chodzi. Ciekawe czy jakby wam przez posesje drogę zbudowali "a bo to niczyje" to tez byście tak gadali.

# przyklad

13.02.2021 13:56

Takich przykładów w dzielnicy Wawer z terenem
dróg prywatnych jest mnóstwo i wciąż przybywa nikt nie che rozwiazać tego problemu.
Inwestycje będą odkładane na lata typu konalizacja , wodociagi itp.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break