Park trampolin wyląduje na Cegłowskiej. Bez trampolin
20 października 2014
Za niemal milion złotych miał powstać duży ogólnodostępny plac zabaw wraz parkiem trampolinowym na terenie Akademii Wychowania Fizycznego. Nie powstanie.
Jednocześnie wśród radnych pojawiły się wątpliwości, czy park trampolin umieszczać właśnie na terenie AWF.
- Teren nie należy do dzielnicy. Nie rozumiem, dlaczego mielibyśmy dawać uczelni taki prezent? Poza tym aby wjechać tam samochodem, muszą podnieść szlaban i trzeba zapłacić za parkowanie. Dla kogo to? Dla mieszkańców? - dziwił się radny Jan Zaniewski.
Zaniewski postulował, aby przenieść się 300 metrów dalej - na ulicę Twardowską. To teren miejski i ogólnodostępny, a od dawna zaniedbany - zyskałby nowe życie. Po konsultacjach wystosował jednak oficjalny wniosek, żeby plac zabaw, w okrojonej formie, wybudować w okolicach domu kultury przy Cegłowskiej. Nie wiadomo, czy za proponowane pieniądze znalazłby się wykonawca parku trampolin, którą to zresztą inicjatywę radni uznali za nieopłacalną.
- Nasze lokalizacje są przemyślane. Na terenie AWF wszystko zostało tak zaplanowane, żeby rodzice mogli spędzać czas aktywnie, razem z dziećmi. Poza tym staramy się nie umieszczać placów zabaw w przestrzeni pomiędzy blokami, żeby nie narażać mieszkańców na hałas. W przyszłym roku ceny zabawek będą niższe, powinniśmy zaoszczędzić jakieś 200 tys. zł - bronił stanowiska wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk.
- Jakimi blokami? Przy Cegłowskiej z jednej strony jest las, a z drugiej Szpital Bielański - argumentowali przeciwnicy lokalizacji na terenie uczelni. Zdecydowali. Parku trampolin na AWF w końcu nie będzie. Przegłosowano, że znajdzie się przy Cegłowskiej. Obecna koncepcja zakłada jednak, by w tym miejscu powstał po prostu duży plac zabaw.
- Mówienie o tym, że chcieliśmy zrobić AWF prezent to kompletna bzdura. Uczelnia dawała bezpłatnie teren i uczestniczyłaby w wydatkach na ogrodzenie. Zadeklarowała też 50 tys. dopłaty, żeby "dopiąć" budżet. Przy Cegłowskiej nie ma miejsca ani na park trampolin, ani na zaplecze rekreacyjne w postaci boisk. Powstanie zwykły plac zabaw. Wielka szkoda, bo w tej części dzielnicy bardzo brakuje terenów rekreacyjnych - ubolewa Pietruczuk.
mac