Ognisko musicalowe - kopalnią talentów
14 maja 2013
- Kochamy Ognisko Musicalowe, uwielbiamy pana Janka, tu jest cudownie! - trudno chyba znaleźć lepszą rekomendację, niż takie słowa i dwadzieścioro zapatrzonych w instruktora dzieciaków, których nie sposób wyprosić z sali po skończeniu zajęć. Takie rzeczy tylko w Gimnazjum nr 121 przy ulicy Strumykowej w czasie zajęć organizowanych przez Jana Bzdawkę.
Młodzi artyści
Ognisko musicalowe działa dopiero od dwóch lat, a jego wychowankowie już odnoszą pierwsze sukcesy. Filip Rogowski to ośmioletni artysta, który występuje na deskach Teatru Muzycznego Roma w musicalu "Deszczowa Piosenka". Chłopiec pojechał na przesłuchanie i tak bardzo się spodobał, że został na dłużej.
- Ćwiczymy w Ognisku Musicalowym nie tylko podstawy - oddech, dykcję, rytm, taniec, ale także uczymy młodzież pracy nad sobą. Jak szukać w sobie zalet, a nie wad i jak pogodzić się ze swoimi wadami. To bardzo ważne w przyszłej pracy na scenie - mówi Jan Bzdawka.
Dzieci uczą się także wiary w siebie i w swoje marzenia.
- Miejcie marzenia i realizujcie je. Szukajcie w życiu takiego zawodu, który da wam satysfakcję i zadowolenie. Róbcie to, co kochacie. Wtedy praca nie będzie obowiązkiem, a przyjemnością. Tak jest w moim przypadku. Aby zagrać Józefa, do Radomia dojeżdżałem z Gdyni. Nigdy tego nie żałowałem. Uwielbiam "moje" dzieciaki, produkcja "Deszczowej Piosenki" to ponad pięć miesięcy prób, byłem bardzo rzadko w Ognisku. Gdy spotkaliśmy się po tej przerwie, trudno było ukryć łzy wzruszenia - wspomina.
Istotne jest również, że uczestnicy Ogniska ciągle uczą się nowych rzeczy, a swoje osiągnięcia mogą prezentować na scenie. Nigdy nie korzystają z gotowych scenariuszy, ich przedstawienia są od początku do końca tylko i wyłącznie ich autorstwa. W styczniu zaprezentowali spektakl na temat pozytywnych i negatywnych stron pieniędzy. Finał był wcieleniem tego przekazu w życie, Ognisko pomogło finansowo mamie chorego chłopca.
Muzyczne początki
Jan Bzdawka rozwija teatralne i muzyczne pasje wielu dzieci. Jego początki na scenie były trochę inne. - Pochodzę z Laskowic Pomorskich, małej miejscowości koło Borów Tucholskich. W mojej rodzinie nie było nigdy artystów. Tylko brat babci był muzykiem, koncertującym po całym świecie. W szarych Laskowicach podziwiałem go marząc, by samemu osiągnąć coś kolorowego. Upatrzyłem sobie Trójmiasto. Tam studiowałem śpiew, aktorstwo i taniec. Patrząc na Teatr Muzyczny w Gdyni, w którym grano modny wówczas musical "Jesus Christ Superstar" myślałem: Gdyby tak tam zagrać... I zagrałem! Rola w tym spektaklu dodała mi nowej siły, energii, stworzyła nowy cel, by grać dalej. Pojechałem na casting do Radomia. I zaczęło się - wspomina.
Zajęcia Ogniska Musicalowego odbywają się dwa razy w tygodniu w soboty i niedziele w Gimnazjum nr 123 przy ulicy Strumykowej 21. Trwają po trzy godziny, a ich koszt to 359 zł miesięcznie - niemało.
Mówią nasi artyści
Filip
Filip
Przychodzę tu dla przyjemności. I po to, żeby się czegoś nauczyć.
Weronika
Weronika
Bardzo lubimy pana Janka i te zajęcia. Nauczyłam się już wielu rzeczy, które na pewno przydadzą mi się w przyszłości.
Zuzia
Zuzia
Lubię tu przychodzić, ponieważ spotykam się z przyjaciółmi i mogę się czegoś nauczyć. Mamy zajęcia z tańca, śpiewu, dykcji, charakteryzacji i aktorstwa.
Amelka
Amelka
Przychodzę tu, żeby coś osiągnąć i czegoś się nauczyć.
Zuzia
Uczestniczę w zajęciach z wielką przyjemnością. Uwielbiam śpiewać, a dzięki Ognisku Musicalowemu mogę się rozwijać i występować przed publicznością. Uczą mnie także pewności siebie, dają odwagę w rozmowie z innymi ludźmi. Gdy przyszłam tu pierwszy raz, byłam zafascynowana, że oni są tacy młodzi, a już tyle potrafią.
Mikołaj
Mikołaj
Zajęcia musicalowe to dla mnie duża przyjemność, mogę spotkać się z przyjaciółmi.
Małgosia
Mimo że jestem najmłodsza, potrafię już pięknie śpiewać i mówić.
Weronika
Ala
Kocham tu przychodzić, ponieważ bardzo lubię śpiew i taniec. Uczę się aktorstwa, otwieram na innych ludzi, teraz potrafię wyrażać emocje bez słów. To jest fantastyczne.
Weronika
Te zajęcia pozwalają rozwijać się w wielu kierunkach artystycznych.
Anna Borowa