Obywatelska postawa
18 listopada 2005
Tylko dzięki odważnym mieszkańcom Targówka udało się złapać dwóch młodych złodziei! Bandycki duet napadł najpierw na mężczyznę, a kilka godzin później jego ofiarą padła młoda kobieta. Przy sprawcach znaleziono karty bankowe, telefony komórkowe i pieniądze.
Dwóch mieszkańców Targówka dogoniło i zatrzymało sprawców rozboju. W tym samym czasie dojechali policjanci z Chodeckiej. Bohaterscy mężczyźni opowiedzieli policjantom, jak doszło do rozboju i zatrzymania przestępców. Jak się okazało, podczas gonitwy rozbójnicy wyrzucali skradzione przedmioty w pobliskie zarośla, jeden z nich odrzucił także nóż, który trzymał w ręce podczas napadu. 19-letni Marcin R. i 17-letni Paweł K. nie chcieli powiedzieć, kto jest właścicielem noża. Wzajemnie się oskarżali. Podczas przesłuchania przyznali się jednak do napadu na kobietę i kradzieży jej torebki.
W trakcie przeszukania u sprawców znaleziono karty bankowe, telefony ko-mórkowe i pieniądze. Okazało się jednak, że karty nie należały ani do sprawców ani do napadniętej kobiety. Policjanci podejrzewali 19-latka i jego młodszego kolegę o kolejny rozbój. Ich podejrzenia okazały się słuszne. Podczas dalszych przesłuchań mężczyźni przyznali, że wcześniej napadli jeszcze jedną osobę. Tego rozboju dokonali obok jednego z warszawskich centrów handlowych. Policjanci szybko skojarzyli fakty. Tamta ofiara opowiadała, że została napadnięta przez dwóch mężczyzn, z których jeden był w kominiarce. Wtedy wszystko stało się jasne. Marcin R. miał przy sobie taką czapkę, odpowiednio już przygotowaną do kolejnego napadu.
Funkcjonariusze z Targówka przeszukując okolice centrum handlowego odna-leźli kilka kart bankomatowych, dowód osobisty i prawo jazdy, należące do męż-czyzny, który był ofiarą młodych napastników.
cehadeiwu