REKLAMA

Bielany

wypadki »

 

Nieuważny kierowca zabił psa. Wina właściciela zwierzęcia?

  15 października 2019

alt='Nieuważny kierowca zabił psa. Wina właściciela zwierzęcia?'

Do bardzo przykrego zdarzenia doszło na uliczce pod osiedlową apteką. Pod kołami samochodu zginął pies. Kierowca odjechał z miejsca wypadku.

REKLAMA

- Błagam o pomoc w znalezieniu tego bydlaka, który zabił mojego ukochanego psa pod apteką na Klaudyny 12. Jechał srebrnym autem marki Volkswagen Touareg - napisała pani Marta w grupie "Warszawskie Bielany - Mieszkańcy". Wśród komentujących przeważały głosy współczucia i wsparcia, jednak - jak tłumaczy nam policja - sprawa nie jest tak jednoznaczna, jak ocenia mieszkanka.

Jeśli niedopilnowany pies swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, właścicielowi zwierzęcia - zgodnie z art. 77 Kodeksu wykroczeń - może grozić kara ograniczenia wolności, grzywny lub nagany - mówi policjantka. Z jednej strony kierowca powinien zatrzymać się i udzielić pomocy zwierzęciu, z drugiej zaś właściciel ma obowiązek trzymać psa na smyczy, nawet jeśli jest to york - jak w przypadku mieszanki Bielan.

- Wszystko zależy od okoliczności zdarzenia. Jeśli kierowca nieumyślnie potrąci zwierzę, które wtargnie nagle pod samochód, nie ponosi z tego tytułu żadnych konsekwencji. Z drugiej strony, zgodnie z art. 25 Ustawy o ochronie zwierząt kierowca zobowiązany jest do udzielenia pomocy psu, a za złamanie tego nakazu grozi kara aresztu lub grzywny. Jeśli kierowca celowo uśmierci zwierzę, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech - mówi aspirant Kamila Szulc z Komendy Rejonowej Policji. - Właściciel psa zobowiązany jest do zachowania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Jeśli niedopilnowany pies swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, właścicielowi zwierzęcia - zgodnie z art. 77 Kodeksu wykroczeń - może grozić kara ograniczenia wolności, grzywny lub nagany - dodaje policjantka.

Można spuścić ze smyczy, ale...

Sprawy zwierząt najczęściej regulują przepisy miejscowe. Zgodnie z §26 pkt. 3 Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie m. st. Warszawy - "Na terenach przeznaczonych do wspólnego użytku psy powinny być wyprowadzane na smyczy, a zwierzęta agresywne lub mogące stanowić zagrożenie dla otoczenia, również w kagańcach i pod opieką osób, które zapewniają sprawowanie nad nimi kontroli". Regulamin zezwala w wyjątkowych okolicznościach na chodzenie z psem bez smyczy: "Dopuszcza się zwolnienie psa ze smyczy przy spełnieniu warunków określonych ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt, tj. gdy pies jest oznakowany w sposób umożliwiający identyfikację właściciela lub opiekuna i właściciel lub opiekun sprawuje kontrolę nad psem. Zwalniając psa ze smyczy należy mieć na względzie bezpieczeństwo ludzi, innych zwierząt i uczestników ruchu drogowego".

O tym, jak zakończy się przykra sprawa z Bielan zadecyduje policja lub sąd.

(mk)

 

REKLAMA

Komentarze (24)

# Marian

15.10.2019 18:22

Mało to wypadków kiedy kierowca gwaltownie hamuje żeby nie zabić kundla i powoduje wypadek? Baba powinna beknąć za stworzenie zagrożenia.

# Rafał

15.10.2019 20:00

@Marian
Niech chłop się zwraca z większym szacunkiem do kobiet. Może i nie mało jest takich przypadków, o których chłop napisał, ale nie upoważnia to chłopa do obrażania kobiety, nawet jeśli jest to ona w tym przypadku zawiniła.

# komiwojarzer9

16.10.2019 08:19

Bezttoskość psiarzy mnie zastanawia. Już nie chodzi o to że psy wybiegną na ulicę, ale o to że kogoś pogryzą, nawet małe lub będą na kogoś skakać Po to jest obowiązek prowadzenia na smyczy psa w miejscach publicznych.

REKLAMA

# kierowca

16.10.2019 08:21

#Marian napisał(a) 15.10.2019 18:22
Mało to wypadków kiedy kierowca gwaltownie hamuje żeby nie zabić kundla i powoduje wypadek? Baba powinna beknąć za stworzenie zagrożenia.
Beknąć to ty powinieneś za to, co wypisujesz w internecie, żałosna kreaturo.

# NoCoz

16.10.2019 08:23

Nie byłem, tego przypadku nie widziałem, więc nie oceniam, ale faktem jest, że spotykam całkiem sporo kobiet które traktują swoje psiaki, a nawet co jeszcze gorsze wózki z dziećmi, jako swoisty "taran" na drodze. Jest to porażające, ale widok gdzie pod nadjeżdżający samochód wpuszcza się swojego pupila wcale nie jest rzadki i nie chodzi tylko o sytuacje na przejściach dla pieszych.

# adam556

16.10.2019 09:52

Dlaczego wprowadzacie ludzi w błąd pisząc o obowiązku trzymania psa na smyczy. NIe ma takiego obowiązku bo jest to sprzeczne z Pl prawem (ustawa o ochronie zwierząt) Proszę,b błagam douczcie redaktorów. aby bzdur nie pisali.

REKLAMA

# kierowca

16.10.2019 09:58

#NoCoz napisał(a) 16.10.2019 08:23
Nie byłem, tego przypadku nie widziałem, więc nie oceniam, ale faktem jest, że spotykam całkiem sporo kobiet które traktują swoje psiaki, a nawet co jeszcze gorsze wózki z dziećmi, jako swoisty "taran" na drodze. Jest to porażające, ale widok gdzie pod nadjeżdżający samochód wpuszcza się swojego pupila wcale nie jest rzadki i nie chodzi tylko o sytuacje na przejściach dla pieszych.
Ja jako kierowca jakoś tego nie widzę. Widzę za to całe mnóstwo patologicznych zachowań ze strony zmotoryzowanych.

# dobrykoles90

16.10.2019 10:02

art. 77 kodeksu wykroczeń, mandat, nie wspomnę o odpowiedzialności karnej jeśli pies kogoś pogryzie. Do tego zakaz wprowadzania psów do autobusu bez kagańca i smyczy. Ciekawe czy wzywając policję uwzględni ustawę o choronie zwierząt czy kodeks wykroczeń, bo włascicel nie upipnował psa.

# Wujek

16.10.2019 10:22

Gdyby to był mój pies, wyciągnąłbym kierowcę z fury a później pozostałaby mu tylko modlitwa aby policja jak najszybciej przyjechała.

REKLAMA

# abc

16.10.2019 10:30

Ona powinna dostać z 5000 zł mandatu za upublicznianie danych osobowych jak nr rejestracyjny pojazdu plus drugie 5000 zł za publicznie znieważenie kierowcy.

# NoCoz

16.10.2019 11:21

#kierowca napisał(a) 16.10.2019 09:58
Ja jako kierowca jakoś tego nie widzę. Widzę za to całe mnóstwo patologicznych zachowań ze strony zmotoryzowanych.

To znaczy, że mało jeździsz bo nawet dzisiaj widziałem dwa takie przypadki, z czego jedno było na przejściu dla pieszych, a drugie nie. I owszem zgadzam się w 100% że akurat tę panią co ją widziałem przed tym przejściem dla pieszych ten kierowca i tak powinien przepuścić (co zresztą zrobił, a czego by pewnie nie zrobił gdyby nie wjechała "taranem" na pasy), ale nikt mnie nie przekona, choćby opisywał że takich przypadków nigdy nie widywał, że wyjeżdżając wózkiem z dzieckiem pod jego koła miała 100% pewność że nie jedzie pijany dziennikarz, polityk, sędzia, aktor, ksiądz, pseudo celebryta, czy zwykły Kowalski o jakimś patologicznym kretynie nie wspominając. I jakby do wypadku jednak doszło to niezależnie od winy kierowcy i tak uważałbym że zachowała się jak kretynka.

# ElaP

16.10.2019 11:29

Bardzo współczuje opiekunce psa jednakże kierowca chyba nie jechał po chodniku ... to opiekun psa powinien zachować szczególna ostrożność. Zawsze uważam żeby mój pies nie wszedł na ulice i nie chodzę z psem po parkingu... mało tego mój pies nigdy nie czekał na mnie przed sklepem albo zakupy albo spacer. Dziecka nie zostawię i psa również.

REKLAMA

# renata

16.10.2019 11:34

#abc napisał(a) 16.10.2019 10:30
Ona powinna dostać z 5000 zł mandatu za upublicznianie danych osobowych jak nr rejestracyjny pojazdu plus drugie 5000 zł za publicznie znieważenie kierowcy.
Takiemu kierowcy to się należy naplucie w pysk co najwyżej.

# kierowca

16.10.2019 11:41

#NoCoz napisał(a) 16.10.2019 11:21
To znaczy, że mało jeździsz bo nawet dzisiaj widziałem dwa takie przypadki, z czego jedno było na przejściu dla pieszych, a drugie nie. I owszem zgadzam się w 100% że akurat tę panią co ją widziałem przed tym przejściem dla pieszych ten kierowca i tak powinien przepuścić (co zresztą zrobił, a czego by pewnie nie zrobił gdyby nie wjechała "taranem" na pasy), ale nikt mnie nie przekona, choćby opisywał że takich przypadków nigdy nie widywał, że wyjeżdżając wózkiem z dzieckiem pod jego koła miała 100% pewność że nie jedzie pijany dziennikarz, polityk, sędzia, aktor, ksiądz, pseudo celebryta, czy zwykły Kowalski o jakimś patologicznym kretynie nie wspominając. I jakby do wypadku jednak doszło to niezależnie od winy kierowcy i tak uważałbym że zachowała się jak kretynka.
Jeżdżę codziennie wystarczająco dużo, jednak robię to zgodnie z obowiązującym prawem, czyli nie przekraczam dopuszczalnej prędkości, stosuję się do znaków, dodatkowo zwalniam przed przejściami i przepuszczam pieszych, nie przejeżdżam przez przejścia "na pałę". Polecam robić to samo, wtedy przestaną przeszkadzać ci "paskudni" piesi czy rowerzyści, a dostrzeżemy prawdziwy problem, czyli rozpuszczonych jak dziadowski bicz bezkarnością kierowców.

# do BEZmozgów

16.10.2019 11:59

Czytam niektóre komentarze i nóż otwiera się w kieszeni.
Ale czego oczekiwać od bezmózgów skoro nawet leżącemu człowiekowi blisko Śnieżki robiono zdjęcia zamiast pomóc. Znieczulica poraża...

REKLAMA

 jeremi

16.10.2019 13:16

Moim zdaniem wina leży po obu stronach. Z pieskiem trzeba uważać na dworze, a kierując tym bardziej trzeba być uważnym na 102%

# Hamster

16.10.2019 16:11

#do BEZmozgów napisał(a) 16.10.2019 11:59
Czytam niektóre komentarze i nóż otwiera się w kieszeni.
Ale czego oczekiwać od bezmózgów skoro nawet leżącemu człowiekowi blisko Śnieżki robiono zdjęcia zamiast pomóc. Znieczulica poraża...
Taka jest znaczna część polskich kierowców. Chamskie, agresywne i roszczeniowe bydło.

# tadeusz

16.10.2019 17:01

tutatj marcie moge odpisać, marta to nie jest wina kierowcy ze pies wielkosci dwoch kartofli mu wlecial pod koła. za psa chcesz jego glowy ?

REKLAMA

# W bulu i nadzieji

16.10.2019 23:37

#NoCoz napisał(a) 16.10.2019 11:21
wyjeżdżając wózkiem z dzieckiem pod jego koła miała 100% pewność że nie jedzie pijany dziennikarz, polityk, sędzia, aktor, ksiądz, pseudo celebryta, czy zwykły Kowalski o jakimś patologicznym kretynie nie wspominając.
Jest jeszcze możliwy taki wariant, że samochód będzie prowadziła pijana zakonnica w ciąży...

# Baba roku

17.10.2019 00:05

Od kilku lat na Zachodzie pojawia się coraz więcej głosów krytycznych wobec obecności na ulicach miast samochodów typu SUV. Na przykład w Berlinie zaproponowano ostatnio (na razie bezskutecznie), aby całkowicie zakazać poruszania się takimi samochodami po ulicach miejskich.
Problem polega na tym, że tego typu samochód ma wysoko wyniesioną maskę i masywne słupki, zaś dolna krawędź okna w drzwiach kierowcy również znajduje się wysoko. Taka konstrukcja samochodu zwiększa bezpieczeństwo podróżujących nim pasażerów, natomiast powoduje że kierowca - nawet uważnie obserwujący drogę - nie jest w stanie zauważyć małych i niskich obiektów, które znalazły się w pobliżu samochodu. Takim obiektem może być zarówno słupek odbojowy czy wysoki krawężnik jak i dziecko, osoba na wózku inwalidzkim czy pypciowatej wielkości piesek, na przykład yorczek (koty też są zagrożone, ale one są nadzwyczaj szybkie i zwinne). Jeszcze gorzej jest, gdy za kierownicą zasiada człowiek mikrej postury (a taka jest spora część kobiet), którego pole widzenia w tak skonstruowanym samochodzie jest jeszcze gorsze. Ponadto, jak wynika z badań i statystyki, samochód typu SUV uderzając w pieszego lub rowerzystę powoduje u niego większe obrażenia niż samochód z maską nisko położoną.
Z treści artykułu wynika, że sprawca splajszczenia nieszczęsnego piesełka kierował samochodem marki VW Touareg. Jest to potężne samochodziszcze, z którego wnętrza kierowca rzeczywiście może nie być w stanie dojrzeć, co za stwór pakuje się mu pod koła. W dodatku, jeżeli do przejechania półkilogramowego psa już doszło, kierowca zapewne nawet nie odczuł tego, prowadząc ciężką dwutonową puszkę.
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025
Sylwester 2024/2025

REKLAMA

REKLAMA

Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024
Boże Narodzenie 2024