Na Lazurowej brakuje ekranów? Wraca kontrowersyjny temat
23 listopada 2020
Jedno zdanie radnego sprawiło, że wraca jeden z tematów, które najbardziej podzieliły mieszkańców Jelonek i Chrzanowa.
Kilka lat temu sprawa budowy ekranów na Lazurowej między Połczyńską a Górczewską bulwersowała ogromną liczbę mieszkańców dzielnicy. Przypomnijmy: pierwotnie Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska nakazała wyciszenie niemal całego poszerzonego odcinka między Sterniczą a Górczewską, ale od czasu wydania decyzji normy dopuszczalnego hałasu zostały obniżone a Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zdecydował o zastosowaniu tzw. cichego asfaltu.
Ekrany - tak czy nie?
Zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy ekranów mają swoje argumenty. Żeby przekonać się do racji tych pierwszych, wystarczy spacer chodnikiem i porównanie hałasu na odcinkach wyposażonych w bariery i wolnych od nich. Drugą stroną medalu jest estetyka. Ekrany akustyczne mają zazwyczaj ohydny zielony kolor, ale nawet te obsadzone roślinnością sprawiają, że przestajemy widzieć przestrzeń miasta.
Ekrany akustycznej na Lazurowej
Radny Jarosław Oborski proponuje dostawienie barier na odcinku między Połczyńską a Chrzanowską, gdzie - jak pisze - znajduje się "nielogiczna i nienaturalna wyrwa". Po stronie Chrzanowa ekrany akustyczne stoją od kiedy poszerzono ulicę, ale brakuje ich po stronie Jelonek. Czy luka zostanie uzupełniona? Czekamy na odpowiedź Zarządu Dróg Miejskich.
(dg)