REKLAMA

Bemowo

różne »

 

Mówią, że nie trują, a mieszkańcy czują

  20 marca 2009

Ciepłownia Wola na Jelonkach przy Połczyńskiej była kilka lat temu na liście dziesięciu największych trucicieli w Warszawie. Mieszkańcy twierdzą, że mimo modernizacji nadal panuje tu smród nie do wytrzymania.

REKLAMA

- Jestem mieszkanką Jelonek. Mój blok stoi niedaleko ciepłowni Wola. Od niepa-miętnych czasów do mojego mieszkania dochodzą opary z zakładu. Mimo że jakiś czas temu modernizowali całą ciepłownię, smród nadal jest nie do wytrzymania. Ciekawa jestem, czy ktoś sprawdzał, jak bardzo ciepłownia nas podtruwa - zasta-nawia się mieszkanka Bemowa.

- Kiedy Vattenfall wszedł na rynek i przejął warszawskie ciepłownie, staraliśmy się poprawić jakość zakładów. Ciepłownia Wola była przez nas modernizowana. Obecnie spełnia wszystkie najbardziej rygorystyczne normy. Mieszkańcy nie muszą obawiać się o swoje zdrowie i komfort życia. Wszystkie nasze zakłady są w pełni zmodernizowane i podlegają stałej kontroli - zapewnia rzecznik prasowy Vattenfall Łukasz Zimnoch.

Skąd więc pochodzi smród, o którym mówią mieszkańcy.

Agnieszka Pająk-Czech

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA