Motocyklowe mamy szykują niezłą imprezę
15 maja 2015
Przed nami trzeci już piknik organizowany przez białołęckie MotoMamusie. Z roku na rok impreza przyciąga coraz więcej motocyklowych pasjonatów z całego kraju. Poznajcie inicjatorkę całego zamieszania - Natalię Bułyk.
W tej chwili Natalia Bułyk jest już chyba znana wszystkim kobietom, które - podobnie jak ona - kochają motocykle. Swoją pasję z powodzeniem godzi z macierzyństwem.
- Moja Suzuki GS 500 całą ciążę grzecznie stała, nie marudziła i spokojnie czekała na dzień, w którym powróci do łask. I chociaż pojawienie się w domu noworodka to armagedon, bo nie dołącza się do szpitalnego wypisu instrukcji obsługi, to jednak szok po pewnym czasie mija. Wszystko zaczyna się porządkować i wraca do "normy". I właśnie wtedy mama motocyklistka przypomina sobie o swojej pasji - opowiada Natalia. - I tak właśnie, po niespełna dwóch miesiącach od porodu trafiłam na parking, gdzie czekała na mnie "suzi"... Nie obraziła się za bardzo, bo po podładowaniu akumulatora ruszyła z kopyta... - dodaje.
Natalia wyjechała na białołęckie ulice samotnie, więc od razu zaczęła szukać podobnych do siebie: fajnie byłoby wybierać się na przejażdżki w grupie. Założyła forum, potem stronę internetową i profil na portalu społecznościowym. Tak powstały "MotoMamusie".
- Byłam motocyklistką, zostałam mamą. Z tego połączenia wyszła: MotoMamusia - śmieje się Natalia i dodaje, że szybko pojawił się pomysł, by zorganizować wielki zjazd miłośniczek motocykli. Pierwszy odbył się we wrześniu 2013. Potem uznały, że taką imprezę najlepiej połączyć z Dniem Matki.
Setki "zarażonych"
Dziś na forum "MotoMamusie" jest zarejestrowanych 600 osób z całego kraju. Na pikniki organizowane w maju przyjeżdża coraz więcej mam, ale też całych rodzin. Rok temu było kilkaset osób, teraz zapowiada się jeszcze się więcej.
- Znam MotoMamusię, która swoją pasją zaraziła czteroletnie dzieci. Swoimi wyczynami na crossie zawstydziłyby niejednego dorosłego motocyklistę - mówi Natalia.
MotoMamusie to nie tylko wspólne dzielenie się pasją. Nazywają siebie "ambasadorkami bezpiecznej jazdy", którą promują biorąc udział w szkoleniach i organizując warsztaty. - To pierwsza pomoc, doskonalenie jazdy, a nawet nauka naprawy motocykla - nie boimy się ubrudzić smarem. Najważniejsze dla nas jest działanie na rzecz innych. Od dwóch lat zbieramy nakrętki, w całej Polsce, dla chorego Tosia. Udało nam się zebrać już kilka ton, zamieniając to na złotówki. W wielu miejscach na Białołęce są ustawione pojemniki na nakrętki, można je również przywozić bezpośrednio do żłobka na ul. Polnych Kwiatów 24. Na każdym pikniku jest punkt zbiórki, zachęcam mieszkańców do oddania nam swoich zapasów i zbierania - podkreśla Natalia.
Święto w Centrum Fort
W tym roku MotoMamusie organizują swoje święto 23 maja w Centrum Fort (dawniej Fort Piontek). O 14.30 zaplanowano zbiórkę i formowanie kolumny motocyklowej, która pół godziny później ruszy na białołęckie ulice. Godzinę później będzie oficjalne otwarcie imprezy, i kolejne atrakcje, m.in. pokaz Gymkhana, pokaz tańca Egurrola Dance Studio z animacjami tanecznymi, szkolenie z udzielania pierwszej pomocy, warsztaty wina bezalkoholowego i koncert Tadeusz Nalepa Tribute oraz Lorien.
AS