Monitoring i most
15 grudnia 2006
"Echo" rozmawia z Robertem Wróblem, radnym Bielan.
Jakie są Pana cele na tę kadencję, jakie ma Pan pomysły, aby na Bielanach żyło się lepiej, jak mówi hasło PO?
- Moje główne priorytety to m.in. poprawa bez-pieczeństwa. Chciałbym, aby w końcu został wprowa-dzony długo oczekiwany przez mieszkańców monito-ring uliczny. Ponadto chciałbym, aby poprawiła się jakość dróg. Wszyscy wiemy w jak fatalnym stanie są one teraz.
Most Północny - o tym wszyscy mówią, a tymczasem wciąż pojawiają się kolejne opóźnienia. Co może Pan zrobić dla tej sprawy?
- Bez wątpienia trzeba doprowadzić do tego, aby przetarg na wykonawcę został wreszcie rozstrzyg-nięty. Sprawa budowy mostu Północnego jest jednym z głównych elementów programu samorządowego Platformy Obywatelskiej. Sądzę, że jedynym sposobem na przyśpieszenie tego projektu jest wspólne działanie radnych dzielnicy Bielany z urzędem miasta. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz w swojej kampanii wyrażała poparcie dla przyspieszenia prac nad mostem Północnym. Mając na uwadze to, w jak dużym stopniu rozwiązałby on problemy komunikacyjne w dzielnicy, będziemy dążyli do jak najszybszego rozstrzygnięcia wspomnianego przetargu.
W swoim programie deklaruje Pan walkę z bezrobociem. W jaki sposób chce Pan taką walkę podjąć?
- Moim zdaniem problem bezrobocia na Bielanach powinien być rozwiązywany przez długofalowe działania. W szczególności będę dążył do tego, aby nie tylko młodzież, ale także dorośli mieli możliwość zdobywania na Bielanach nowych kwa-lifikacji, dokształcania się, co pomoże zlikwidować bezrobocie nie tylko w krótkim okresie, ale także w wieloletniej perspektywie.
Dość dużym problemem dla studentów jest komunikacja na bielański uniwersytet - Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW). Autobusów jest zdecydowanie za mało, do tego jeżdżą rzadko i są przepełnione. Nie ma w ogóle porównania z komunikacją na UW. Czy ma Pan jakiś pomysł na rozwiązanie tej sytuacji?
- W pełni się z Panią zgadzam. Sam byłem studentem i wiem, jak czasem trud-no dotrzeć na uczelnię na piątkowy poranny wykład. Komunikacja miejska na UKSW jest istotna, ponieważ wszyscy wiemy, że na wspomnianej uczelni studiują osoby mieszkające w różnych dzielnicach Warszawy i czas dojazdu na UKSW dla wielu z nich przekracza godzinę. Jest to szczególnie uciążliwe w godzinach po-rannych oraz podczas zimy. Dlatego też jestem zdania, iż jak najszybciej należy dążyć do rozmów na temat zwiększenia częstotliwości kursowania autobusów do i z UKSW, jak najlepiej dopasowując ją do liczby studentów dojeżdżających na uni-wersytet w określonych porach dnia.
Co sądzi Pan o pomyśle opracowania na Bielanach sieci ścieżek rowerowych? Taki projekt został zrealizowany przez stowarzyszenie Zielone Mazowsze dla Ursynowa.
- Komunikacja rowerowa jest w wielu europejskich stolicach doskonałą alterna-tywą dla poruszania się po mieście samochodem czy też komunikacją miejską. Jest to także jeden z najbardziej ekologicznych i bezpiecznych środków komunikacji. Uważam, że dla wielu mieszkańców Bielan budowa funkcjonalnej sieci ścieżek rowerowych umożliwi dojazdy rowerem do szkoły lub na uczelnie. Nie należy też zapominać, że zwiększyłoby to możliwości zdrowego i przyjemnego spędzania wolnego czasu w naszej dzielnicy. Dlatego też na najbliższe dni zaplanowane jest spotkanie radnych PO z przedstawicielami stowarzyszenia Zielone Mazowsze.
Jakie formy kontaktu z mieszkańcami będzie Pan realizował jako radny?
- Tradycyjną i najpopularniejszą formą kontaktu z mieszkańcami są dyżury radnych. Dlatego też poczyniliśmy starania o wynajęcie odpowiedniego lokalu na tego rodzaju spotkania. Dyżury będą pełnione w biurze PO Bielany w Alei Zjedno-czenia 11, róg ul. Schroegera. O dokładnych terminach dyżurów będziemy infor-mowali mieszkańców w najbliższym czasie. Ponadto wszyscy nasi radni dysponują e-mailami i telefonami komórkowymi. Jako szef klubu radnych PO zadbam, aby wszyscy mieszkańcy mieli maksymalnie ułatwiony kontakt ze swoimi nowo wybra-nymi przedstawicielami.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiała Milena Zawiślińska