Zmiany w szkolnych lekcjach religii. "Wejście w dialog ze współczesną kulturą"
Episkopat Polski zaprezentował nową podstawę programową nauczania religii w szkołach, która ma wejść w życie od 2027 r. Dokument ma być odpowiedzią na współczesne wyzwania religijne, kulturowe i społeczne. Prace nad szczegółowym programem nauczania oraz podręcznikami trwają, a ich ukończenie planowane jest na wrzesień 2027 r. - informuje Onet.
Zmiany wprowadzone przez Ministerstwo Edukacji Narodowej ograniczyły liczbę godzin lekcji religii do jednej tygodniowo, co - według ks. prof. Romana Buchty, przewodniczącego Stowarzyszenia Katechetyków Polskich - stanowiło wyzwanie dla Episkopatu. Nowa podstawa programowa zakłada rozdzielenie katechezy parafialnej o charakterze sakramentalnym od nauczania religii w szkołach, które ma pełnić funkcję edukacyjną i dialogu z kulturą.
- To nie jest religioznawstwo. To wyznaniowa lekcja religii, która rozwija poznanie wiary i pomaga młodym ludziom zrozumieć, w co wierzą - podkreśla ks. Buchta w rozmowie z Onetem. Dodaje, że nowy program opiera się na nauczaniu Jana Pawła II, łącząc wiarę i rozum, a także uwzględnia konteksty społeczne, kulturowe i ekumeniczne.
Jednym z największych wyzwań dla Kościoła jest spadająca frekwencja na lekcjach religii, szczególnie w szkołach ponadpodstawowych. Ks. Buchta wskazuje, że problem ten różni się w zależności od regionu - podczas gdy w niektórych diecezjach, jak Przemyśl czy Katowice, sytuacja wygląda stosunkowo dobrze, w innych widać wyraźne załamanie. Jak zauważa duchowny, zjawisko jest konsekwencją ogólnego odchodzenia ludzi od Kościoła. - Jeśli nie możemy przyciągnąć rodziców, trudno oczekiwać, że młodzież będzie uczestniczyć w lekcjach religii - podkreśla ks. Buchta.
- My, księża, też już lepiej zrozumieliśmy, że szkoła nie jest miejscem dla klasycznej katechezy. Tym miejscem jest parafia. Natomiast w szkole prowadzimy nauczanie religii, które jest przekazem wiedzy i dialogiem z kulturą, a na to zawsze powinno być miejsce w systemie edukacji - zaznacza duchowny.
Źródło: onet.pl












































