Sposób na gotowanie klusek śląskich. Nie zrobią się ciężkie i kleiste
Tradycyjne kluski śląskie, znane również jako "kluski z dziurką", podbijają serca miłośników kuchni regionalnej. Ich gładka tekstura i niezaprzeczalny smak czynią je niezastąpionym dodatkiem do mięsnych pieczeni czy aromatycznych sosów warzywnych. Jednak sekretem ich perfekcyjnego wykonania jest przestrzeganie kilku kluczowych zasad - czytamy w Onet Kobieta.
Jednym z najczęstszych problemów związanych z przygotowaniem klusek śląskich jest ich kleistość. Jak zapobiec temu kulinarnemu faux pas? Odpowiedź tkwi w wyborze odpowiedniego rodzaju ziemniaków. Specjaliści zalecają stosowanie odmian mączystych, takich jak Irysa czy Aster, które dzięki wysokiej zawartości skrobi gwarantują odpowiednią konsystencję masy ziemniaczanej. Ziemniaki sałatkowe, charakteryzujące się niższą zawartością skrobi, mogą natomiast przysporzyć problemów, powodując, że kluski będą cięższe i bardziej klejące.
Niezwykle istotny jest również czas gotowania. Kluski powinno się wrzucać do wrzącej, osolonej wody i gotować przez 2-3 minuty od momentu, gdy wypłyną na powierzchnię. Zbyt długie gotowanie negatywnie wpływa na ich strukturę, przez co mogą stać się zbyt miękkie i utracić swoją delikatną konsystencję.
Kolejnym krokiem, o którym nie należy zapominać, jest hartowanie. Po ugotowaniu kluski zaleca się delikatnie wyjąć z garnka i przelać zimną wodą. Zabieg ten nie tylko zapobiega ich sklejaniu, ale także pomaga zachować odpowiednią formę i teksturę.
Jeśli chodzi o przechowywanie, kluski śląskie pozwalają na sporą elastyczność. W lodówce można je trzymać do 1-2 dni, natomiast mrożenie pozwala zachować ich świeżość nawet na kilka miesięcy. Kluczowym trikiem jest jednak mrożenie ich pojedynczo, zanim trafią do szczelnych pojemników. Dzięki temu unikniemy niespodzianek w postaci sklejonych, trudnych do oderwania kul.
Źródło: gotowanie.onet.pl