Co oznacza obniżenie składki zdrowotnej? "Pacjenci mówią: dajcie nam w końcu święty spokój!"
Sejm uchwalił niedawno nowelizację ustawy, która przewiduje obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Jak informuje Medonet, zmiana ma wejść w życie w 2026 r. i kosztować budżet państwa około 4,6 mld zł rocznie. Choć decyzja może wydawać się korzystna dla przedsiębiorców, pojawiają się obawy, że może wpłynąć na funkcjonowanie Narodowego Funduszu Zdrowia oraz pogorszyć dostęp do świadczeń zdrowotnych. Lekarze alarmują, że to temat zastępczy, odwracający uwagę od głębokich problemów polskiego systemu zdrowia.
Dr Michał Sutkowski, specjalista medycyny rodzinnej, skomentował plany zmian, uznając je za rozwiązanie nieprzynoszące oczekiwanych efektów dla pacjentów. W rozmowie z Medonetem podkreślił, że podejmowanie politycznych decyzji bez jednoczesnych działań mających na celu kompleksową reformę systemu może przynieść więcej szkód niż korzyści. Zdaniem Sutkowskiego konieczne jest pilne podjęcie prac nad przejrzystą reformą opartą na najlepszych światowych wzorcach.
Wątpliwości co do kierunku reformy
Zdaniem dr Sutkowskiego, obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców nie może być traktowane jako rozwiązanie systemowe. Brak jasnych deklaracji dotyczących reform w tym obszarze - zarówno ze strony rządzących, jak i ekspertów - budzi poważne wątpliwości. "Jeżeli za obniżeniem składki zdrowotnej dla niektórych poszłyby konkretne pieniądze na tę opiekę z innych źródeł, o czym nie wiemy, to też będę za" - przyznał Sutkowski, dodając, że obecny brak konkretów uniemożliwia jednoznaczną ocenę tej decyzji.
Ekspert zauważył również, że obniżenie składki zdrowotnej wydaje się przede wszystkim działaniem o podłożu politycznym. Niejasny jest cel takiej zmiany, a brak konstruktywnej dyskusji na temat ubezpieczeń zdrowotnych w Polsce tylko pogłębia chaos. Sutkowski podkreślił, że konieczne jest zaangażowanie różnych środowisk - od lekarzy po socjologów - w stworzenie całościowej wizji systemu opieki zdrowotnej.
Komisja Dekkera jako model reformy
Środowisko medyczne apeluje o powołanie komisji wzorowanej na holenderskiej komisji Dekkera, która mogłaby pracować ponad podziałami politycznymi i stworzyć warunki do rzeczywistej poprawy systemu. Dr Sutkowski uważa, że taka komisja mogłaby zająć się najważniejszymi problemami, takimi jak uwolnienie badań specjalistycznych, zredukowanie kolejek czy poprawa koordynacji opieki zdrowotnej. "Potrzebna jest komisja, która będzie pracowała nad wieloma rzeczami dotyczącymi systemu ubezpieczeń, prawa, praw pacjentów i ich obowiązków" - zaznaczył.
Ekspert dodał, że obecny system, pełen biurokratycznych barier i nieintuicyjnych procedur, działa na niekorzyść pacjentów. Wielu z nich zmaga się z rosnącymi kolejkami, brakiem dostępu do diagnostyki oraz chaosem informacyjnym. To codzienność, która sprawia, że pacjenci stają się coraz bardziej zagubieni w strukturach systemu ochrony zdrowia.
Pacjenci w centrum chaosu
Dr Sutkowski podkreśla, że obecna sytuacja w systemie zdrowia w Polsce to nie tylko problem dla medyków, ale przede wszystkim dla pacjentów, którzy nie wiedzą, jak zmiany, takie jak nowa składka zdrowotna, wpłyną na ich codzienność. "Nie wiem, jaki jest zamysł na polską opiekę zdrowotną i czy w ogóle ten zamysł jest" - przyznał lekarz, apelując o transparentność w dialogu pomiędzy rządem, środowiskiem medycznym a pacjentami.
Statystyki pokazują, że kolejki do specjalistów systematycznie się wydłużają, a system oparty na doraźnych narzędziach zdaje się nie radzić sobie z problemami. Zdaniem Sutkowskiego, pacjenci mają prawo czuć się zagubieni - są pozostawieni samym sobie, nie wiedząc, jakie decyzje rządu wpłyną na ich dostęp do opieki medycznej.
Potrzeba długoterminowych działań
Według dr Sutkowskiego, polski system ochrony zdrowia coraz bardziej przypomina krwawiącą ranę, której nie da się skutecznie zabezpieczyć prowizorycznymi środkami. Podkreśla, że konieczne są zdecydowane działania rządu i środowiska politycznego, aby zatrzymać proces degradacji. "Jeżeli za tą nadzieją będą stały najsilniejsze osoby w państwie, siły polityczne, zdecydowana większość parlamentu, to być może przyjdzie wreszcie taki czas, kiedy ta rana zostanie właściwie zabezpieczona, a pacjent przeżyje" - skwitował.
Zdaniem eksperta, medyczną racją stanu w Polsce jest natychmiastowe powołanie komisji odpowiedzialnej za reformę systemu zdrowia oraz stworzenie długofalowej strategii, która zapewni pacjentom dostęp do wysokiej jakości opieki, a lekarzom da możliwość efektywnego działania w przejrzystym systemie.
Źródło: www.medonet.pl